Wbiegł do środka, zabrał całą biżuterię z gabloty i uciekł. Zanim wyszedł z budynku, kazał ekspedientce oddać telefon komórkowy. Po tym wszystkim zamknął sklep od zewnątrz. W lokalu została przerażona ekspedientka. To wszystko wydarzyło się dzisiaj przed godziną 15 w Centrum Handlowym "Sokół" w centrum Sokółki.
Okradziony sklep jubilerski znajduje się na parterze budynku, za Sokólskim Ośrodkiem Kultury.
- Słyszeliśmy, że złodziej był w kominiarce i zabrał całe złoto. Wszystko rozegrało się błyskawicznie - usłyszeliśmy od sokółczan, których spotkaliśmy na miejscu zdarzenia.
Zaraz po napadzie, policjanci zamknęli wejście na podwórko przed pawilonem handlowym. Dwie godziny po zdarzeniu, w okradzionym sklepie nadal była uwięziona ekspedientka.
- Kobieta nie może wyjść, bo nie ma zapasowego klucza od dźwiękoszczelnych drzwi. Mają go właściciele sklepu, którzy są poza Sokółką. Teraz trzeba czekać na ich przyjazd - poinformował pracownik służb mundurowych z Sokółki.
W tej chwili nikt nie ma wstęp na teren sokólskiego pawilonu handlowego. Policja zabezpiecza ślady na miejscu zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?