Iwona Wieczorek zaginięcie: Nowe informacje na temat zaginięcia Iwony Wieczorek ma detektyw Krzysztof Rutkowski.
- Wszystko co wiem właśnie posłałem drogą mailową do gdańskiej prokuratury - powiedział Rutkowski dziennikarzom "Gazety Wyborczej" - Nazwiska, numery telefonów. Chodzi o nowy wątek, który jest co najmniej zastanawiający i którego nie można zlekceważyć.
Do detektywa miał zadzwonić student Uniwersytetu Gdańskiego, który opowiedział mu o znajomym o pseudonimie "Szczacha". "Szczacha" miało powiedzieć swojemu koledze że wie co się stało z "zaginioną dziewczyną, o której w Gdańsku jest teraz tak głośno".
Iwona Wieczorek. Zaginięcie, którym żyje cała Polska - burzliwa dyskusja o zaginięciu dziewczyny
Jak pisze gazeta, według tej wersji, student miał pomóc dwóm poznanym przy alkoholu "krymuchom" - kryminalistom - w porwaniu dziewczyny. Miała zostać zgwałcona w samochodzie, wywieziona poza Trójmiasto i, żywa, ukryta w przyczepie campingowej.
Plotka rozeszła się wśród znajomych "Szczachy", ale nikt nie traktował jej poważnie, do czasu aż ten nie popełnił samobójstwo.
Zdaniem Rutkowskiego rewelacje "Szczachy" można łatwo zweryfikować:
Wystarczy, że policja sprawdzi, gdzie od chwili zaginięcia Iwony znajdował się jego telefon komórkowy. Jeśli "Szczacha" był w rejonie zaginięcia Iwony, trzeba zbadać gdzie się przemieszczał i z kim się kontaktował w kolejnych dniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
