Nurkowanie w Biebrzy pod lodem
Schodzenie pod lód
(fot. U. Krutul)
- W wodzie można poczuć się jak w innym świecie - mówi Mirosław Kobeszko, prezes BKP Meander. - To, co od razu uderza człowieka, to niesamowity spokój i cisza. To niesamowite uczucie.
Dziś w Goniądzu, a ściślej w wodach Biebrzy odbyła się inauguracja sezonu nurkowego klubu Menader "Co się dzieje w zamrożonej rzece pełnej życia". Imprezę zorganizował Biebrzański Klub Płetwonurków "Meander" we współdziałaniu z Biebrzańskim Parkiem Narodowym i dzięki uprzejmości burmistrza Goniądza.
Nurkowanie było zdecydowanie największą atrakcją sobotniego dnia. Ale nie jedyną. Dodatkowo podczas spotkania można było obejrzeć biebrzańskie filmy i fotografie podwodne autorstwa członków klubu Meander oraz uczestniczyć w pokazie wycinania się z sieci w odpowiednim zabezpieczeniu (jako sposób rozwiązania jednego z problemów związanego z nurkowaniem). W spotkaniu wzięło udział blisko 80 osób z całej Polski (nurkowie i widzowie).
Zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
