Sąd, przed wydaniem orzeczenia, chce zapoznać się z aktami sprawy cywilnej. Poszkodowana kobieta bowiem domaga się odszkodowania od szpitala.
Jak informowaliśmy, prokuratura zarzuca Robertowi M., lekarzowi z suwalskiego szpitala, że nie zajął się pacjentką tak, jak powinien. Jak twierdzi poszkodowana, zamiast jej pomagać, poszedł spać. W efekcie zbyt późno podjął decyzję o cesarskim cięciu co spowodowało, że dziecko urodziło się chore. Choć przyszło na świat sześć lat temu, wciąż pozostaje pod opieka specjalistów.
Lekarz nie przyznaje się do winy. Przekonuje sąd, że to położne powinny czuwać nad ciężarną.
Sąd przesłuchał już wszystkich świadków w tej sprawie. Ale chce zapoznać się z materiałem zgromadzonym w sprawie cywilnej. Kobieta domaga się od szpitala kilkuset tysięcy zł odszkodowania, która pokryłyby koszty leczenia i rehabilitacji dziecka. Sąd cywilny o sporządzenie opinii w tej sprawie zwrócił się do biegłych. Tych samych, którzy wypowiadali się w sprawie karnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?