Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zambrów. Rada nadzorcza niespodziewanie odwołała prezesa

Paweł Chojnowski
Przemysław Chrzanowski podkreśla, że to decyzje miasta i powiatu, współwłaścicieli spółki, przyczyniły się do złego wyniku finansowego. Sporo pieniędzy pochłonęła modernizacja szpitala.
Przemysław Chrzanowski podkreśla, że to decyzje miasta i powiatu, współwłaścicieli spółki, przyczyniły się do złego wyniku finansowego. Sporo pieniędzy pochłonęła modernizacja szpitala. arch. GW
Przez osiem lat był szefem zambrowskiej placówki. Teraz, za złe wyniki finansowe w ub. roku, pożegna się z pracą.

Przemysław Chrzanowski, prezes Szpitala Powiatowego w Zambrowie nie ukrywa rozczarowania decyzją rady nadzorczej z ubiegłego czwartku o jego odwołaniu. - Szpital miał 990 tys. zł straty - przyznaje. - Ale plan, który zaakceptowali właściciele, zakładał ujemny wynik finansowy w 2010 r. na poziomie 1 mln 170 tys. zł. Czyli ten wynik i tak był lepszy.

Spółka musi zarabiać
Zambrowski szpital działa na dość nietypowych zasadach - jest spółką. Stanisław Krajewski, starosta zambrowski podkreśla, że współwłaściciele - czyli powiat (51 proc. udziałów) i miasto (49 proc.) oczekują co najmniej "wyjścia na zero".

- Udziałowcy nie czekają na profity, bo do budżetu te pieniądze nie trafią - mówi. - Ale bieżąca działalność powinna być zapewniona. Jeżeli widać, że wydatki się zwiększają, to trzeba szukać innych dochodów. Spółka może prowadzić szeroką działalność, nie tylko opierać się na kontrakcie z NFZ.

I właśnie szukanie dodatkowych źródeł dochodu będzie głównym zadaniem wyłonionego wkrótce w konkursie nowego prezesa szpitala.

- Nie zazdroszczę mojemu następcy - dodaje Chrzanowski, który pracuje jeszcze do 24 czerwca. - Ja sam uważam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zmęczył mnie już fotel prezesa i fizycznie, i psychicznie. Na stanowisku dyrektora pracuję już 15 lat.

To nie jego wina
Prezes Szpitala Powiatowego zauważa, że do słabych wyników finansowych w dużej mierze przyczynili się sami współudziałowcy.

- Nagrody roczne dla pracowników, kosztowna modernizacja - to uchwały podjęte przez powiat i miasto - wylicza.

- Wspólnicy ponoszą za to odpowiedzialność - potwierdza starosta Krajewski. - Mimo wszystko od spółki oczekujemy, że będzie się bilansowała.

Zarówno władze miasta i powiatu robią wszystko, by szpital w Zambrowie istniał. Wyposażają w sprzęt, dokapitalizowują spółkę. Czas pokaże, czy decyzja o odwołaniu doświadczonego prezesa była słuszna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna