Audi kierował 21-letni Litwin. O dalszym jego losie zdecyduje dzisiaj sąd.
W nocy z piątku na sobotę policjanci z Sejn patrolując drogę prowadzącą w kierunku granicy zatrzymali do kontroli drogowej audi. Za kierownicą samochodu siedział 21-letni obywatel Litwy. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów na pojazd. Okazał jedynie swój dowód osobisty.
To wzbudziło podejrzenie mundurowych, że samochód może być kradziony. Poprosili więc kierowcę, aby wyłączył silnik i oddał im kluczyki. Wtedy 21-latek posłusznie wyjął ze stacyjki śrubokręt i wręczył go funkcjonariuszom.
Po sprawdzeniu pojazdu i tablic rejestracyjnych w policyjnej bazie danych przypuszczenia mundurowych się potwierdziły. Okazało się, że warte blisko 36 tysięcy złotych audi zginęło na terenie Belgii, natomiast tablice skradziono na Litwie.
Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Tłumaczył mundurowym, że gdyby wiedział, że samochód jest kradziony nigdy by do niego nie wsiadł. Teraz ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?