Ekologia Krucjat. Krzyżacy stworzyli jezioro Mamry. Zaskakujące wnioski naukowców

Opinia

Opinia

Aleksander Pluskowski, Uniwersytet w Reading:
- Ekologia krucjat to międzynarodowy projekt badawczy, który obejmie teren zajmowany przez Zakon Krzyżacki (Prusy, Mazury, Suwalszczyznę, teren Litwy, Łotwy i Estonii). W badaniach wezmą udział naukowcy z różnych uczelni z całego świata. Dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej, będą oni mogli korzystać z nowoczesnych technik badawczych. Badania potrwają 4 lata.

Niektóre wnioski z badań archeologicznych bywają bardzo ciekawe. To dzięki nim wiadomo, jak powstało jezioro Mamry. Do jego utworzenia przyczyniło się... zajęcie Prus przez Zakon Krzyżacki.

- To Krzyżacy zasiedlając te tereny sprowadzili tu nowe technologie, budowali zamki i młyny - opowiada Maciej Karczewski, archeolog z Uniwersytetu w Białymstoku. - Na rzece Węgorapie zbudowali młyn i zaporę do spiętrzenia wody. Spowodowało to podniesienie się poziomu wód w kilku okolicznych jeziorach. Z czasem wody było tyle, że niewielkie do tej pory jeziora połączyły się i powstało jezioro Mamry.

Dzięki temu dziś tysiące turystów korzysta z piękna jezior mazurskich.

- Nasze badania są pionierskie - mówią Małgorzata i Maciej Karczewscy. - Jako jedna z nielicznych uczelni nie ograniczamy się do badań ruin starych zamków czy kościołów i przekopywania historycznych cmentarzy. Zajmujemy się także archeologią środowiska.

Archeolodzy badają, jak otoczenie naturalne wpływało na życie zamieszkujących je ludzi oraz jak oni wpłynęli na zmiany środowiska.

Białostoccy archeolodzy już od wielu lat prowadzą badania na Mazurach, w okolicach Giżycka. Teraz nabiorą one jeszcze większego rozmachu.

- Aleksander Pluskowski z Uniwersytetu w Reading docenił nasze dotychczasowe prace i zaproponował nam udział w międzynarodowym projekcie pod hasłem Ekologia Krucjat - mówi Maciej Karczewski. - Biorą w nim udział uczelnie z Polski i zagranicy.

Jeszcze w tym roku studenci z Uniwersytetu w Białymstoku, z Anglii, Stanów Zjednoczonych oraz Litwy, Łotwy i Estonii wezmą udział w wykopaliskach na grodzisku Świętej Górze w Staświnach koło Giżycka.

Święta Góra była prawdopodobnie miejscem dawnego pogańskiego kultu. Niedaleko w sąsiednich Miłkach znajdował się najstarszy w okolicy kościół.

- O miejscu tym krąży wiele legend związanych z Nocą Świętojańską, przesileniem oraz ukrytymi skarbami - zaznacza Małgorzata Karczewska, archeolog. - Jedna z nich mówi o trzech dziewicach, które oferowały bardzo cenne skarby śmiałkom, którzy przeniosą je z grodziska do pobliskiej wsi. Po drodze miały dziać się tak straszne rzeczy, że nikomu to się nie udało.

Być może podczas badań archeolodzy odkryją kolejne ciekawe tajemnice tego miejsca.