Pokazaliśmy, że jesteśmy najlepsi i zasługujemy na awans - mówi Krzysztof Zalewski, opiekun zambrowskiej drużyny. - W sobotę mieliśmy ogromne powody do radości. Osobiście początkowo nawet nie patrzyłem na tabelę. Dopiero w niedzielę napawałem się jej widokiem i pierwszą pozycją naszego zespołu.
Zalewskiemu należą się gratulacje. Podobnie jak Wojciechowi Kobeszcze. Obaj byli piłkarze Jagiellonii Białystok pełnią rolę grających trenerów Olimpii. Równie dobrze jak w roli szkoleniowców, poczynają sobie na boisku. "Kobi" w sobotę zdobył pierwszą bramkę dla Olimpii, kończąc akcję Tomasza Dzierzgowskiego.
- Po tym, jak objęliśmy prowadzenie, w nasze szeregi wkradło się rozprężenie. Straciliśmy kontrolę nad wydarzeniami na murawie. Po przerwie odzyskaliśmy inicjatywę i swoją przewagę udokumentowaliśmy kolejnymi dwoma bramkami - dodaje Zalewski. - Czujemy wielką satysfakcję, że na trzy kolejki przez zakończeniem sezonu zagwarantowaliśmy sobie awans. Ale nie ma czasu na świętowanie. Myślimy już o przygotowaniach do drugiej ligi. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas duże wyzwanie.
Olimpia Zambrów - Huragan Morąg 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 - Kobeszko 27, 2;0 Dzierzgowski 66, 3:0 - Dołubizna 78.
Olimpia: Bebłowski - Zalewski, Szczepanik, Piłatowski, Jurczuk - Świderski (75 Trzaska), Jakuszewski (55 Modzelewski), Dołubizna, Dzienis - Dzierzgowski (88 Jaworowski), Kobeszko.
Żółte kartki dla Olimpii: Szczepanik, Dzierzgowski. Sędziował: Paweł Swajda (Białystok). Widzów: 400.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?