W środku nocy przez okno dostali się tam młodzi mężczyźni. Okazało się, że zainteresowały ich nocujące w szkole... studentki.
Łupem złodziei padały już różne rzeczy, ale w Orli nie pamiętają przypadku, by ktoś chciał ukraść studentkę. Samym dziewczętom jednak do śmiechu nie było. - Nocowaliśmy w szkole, bo w Orli miałyśmy studenckie praktyki. Zwiedzaliśmy okolicę, mierzyliśmy okoliczne budynki - opowiada jedna ze studentek architektury, które w nocowały w szkole.
Ostatniej nocy podczas pobytu w Orli studenci przeżyli jednak sporą przygodę. - Koleżanka w środku nocy zobaczyła, że nasze okno otwiera od zewnątrz czyjaś ręka - opowiada studentka. - Za ręką pojawił się tułów i do sali przez okno wlazł człowiek, a za nim jego dwaj kompani.
Intruzi zaczęli spacerować po budynku szkolnym w poszukiwaniu atrakcyjnych koleżanek. - Na szczęście pomogli nam nasi koledzy. Jednego z włamywaczy udało im się wyprowadzić, pozostali się szarpali. Zerwali gaśnicę i rozpylili w szkole. Powiadomiliśmy o tym zajściu policję - opowiada studentka.
Policjanci skutecznie interweniowali. Nie potraktowali jednak pojawienia się intruzów jako włamania.
- Ustaliliśmy, że byli to miejscowi dwudziestolatkowie, którzy po pijanemu szukali towarzystwa rówieśniczek - informują bielscy policjanci. - Odpowiedzą teraz za wykroczenie - zakłócenie porządku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?