Może powstać u nas duży terminal kolejowo-drogowy

Po wojnie Ełk rozwinął się dzięki kolei. Kiedy powstanie Rail Baltica historia może się powtórzyć.

Nowe miejsca pracy, szansa na ściągnięcie dużych inwestorów, rozwój miasta i całego regionu. Taką wizję snują lokalni samorządowcy. Jak się okazuje, budowa linii Rail Baltica i drogi ekspresowej Via Baltica poprawi nie tylko naszą dostępność komunikacyjną. Dzięki temu, że w okolicach Ełku te trasy będą się krzyżować, może u nas powstać duży terminal kolejowo-drogowy.

Pogłoski krążą już od lat
O planach budowy w północno-wschodniej Polsce dużego terminalu przeładunkowego politycy mówią już od kilku lat. Pod uwagę brane były dwie lokalizacje - w Ełku i Suwałkach. Jednak jak dotąd nie powstał żaden z nich. Koszt budowy takiego terminalu szacowany był na 30-40 mln zł.

Szansę na powstanie takiego centrum przeładunkowo-logistycznego daje nam Rail i Via Baltica. Ich przebieg nie został jeszcze ostatecznie zaakceptowany, ale wiele wskazuje, że obie trasy będą krzyżować się w okolicach Ełku.

- Jest szansa na powstanie takiego terminalu - przyznaje Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. - To byłaby bardzo dobra wiadomość dla miasta. Inwestorów zawsze interesuje najpierw infrastruktura, jak szybko będą mogli przywieźć tu surowiec i wywieźć gotowy produkt. Rail i Via Baltica to ułatwią, a powstanie centrum byłoby kolejnym atutem.

Komisja Europejska przyjęła wniosek dotyczący przekształcenia niespójnej obecnie struktury dróg, linii kolejowych, portów lotniczych i kanałów w Europie w jednolitą sieć transportową. Propozycja Komisji Europejskiej obejmuje również potencjalną lokalizację terminala kolejowo-drogowego w okolicach Ełku.
Argumentów za budową w Ełku terminalu przeładunkowego jest więcej. W planowanych wariantach linii Rail Baltica brana jest też pod uwagę budowa odgałęzienia z Olecka do Gołdapi. A dalej byłaby możliwość realizacji połączenia kolejowego z Obwodem Kaliningradzkim.

- Przejście graniczne jest rozbudowywane, jest szansa na przygraniczny ruch bezwizowy, więc i takie połączenie jest możliwe - uważa Tomasz Andrukiewicz.

Zgodnie z rządowymi planami, w przyszłości zostanie zmodernizowana linia kolejowa i krajowa 16-tka prowadząca z Ełku do Olsztyna. Dzięki temu przepływ towarów w regionie będzie jeszcze większy.

Centrum szansą rozwoju
Gdzie dokładnie mogłoby powstać centrum, jeszcze nie wiadomo. Może zlokalizowane być zarówno w pobliżu dworca, jak i w okolicach Ełku. Bez względu na miejsce taka inwestycja dałaby duże szanse rozwoju.

Nowe miejsca pracy powstałyby nie tylko w centrum przeładunkowym i na kolei. Szansę rozwoju zyskałyby też lokalne firmy. Przy takich centrach potrzebna jest duża powierzchnia magazynowa, place do składowania kontenerów. Zwiększyłby się ruch pojazdów, a przez to wzrosłoby zapotrzebowanie na usługi gastronomiczne, hotelarskie czy związane z serwisem samochodów.

Na powstaniu terminalu skorzystałoby także środowisko i bezpieczeństwo podróżnych. Dzięki przeładowywaniu towarów z TIR-ów na pociągi, zmniejszy się ruch dużych samochodów.