Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale zostały bez poradni

Urszula Ludwiczak [email protected]
Monika Falkowska leczy się w poradni osteoporozy od 10 lat. – Nie wyobrażam sobie, co będzie – mówi. Dlatego jak inni pacjenci podpisała się już pod protestem przeciwko likwidacji.
Monika Falkowska leczy się w poradni osteoporozy od 10 lat. – Nie wyobrażam sobie, co będzie – mówi. Dlatego jak inni pacjenci podpisała się już pod protestem przeciwko likwidacji.
Kilka przyszpitalnych poradni specjalistycznych ma zniknąć od stycznia z mapy Białegostoku. NFZ nie podpisał bowiem umowy na te świadczenia.

Niczym nie uzasadniona i nierozsądna - tak decyzję o braku umowy na usługi w poradniach reumatologicznej i osteoporozy w białostockim szpitalu wojewódzkim ocenia dr Irena Sajewicz, ordynator oddziału chorób wewnętrznych i reumatologii w placówce. - Te poradnie przyjmują po ponad 100 pacjentów tygodniowo, z całego województwa. To pacjenci, korzystający z naszej pomocy od lat. Gdzie oni teraz pójdą? To będzie dramat.

Dramat w szpitalach
Podlaski NFZ rozstrzygnął właśnie konkurs na poradnie specjalistyczne, które od nowego roku będą wykonywać świadczenia. Na liście nie znalazły się m.in. trzy poradnie przyszpitalne Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego: osteoporozy, reumatologiczna, i endokrynologiczna. Szpital nie dostanie też umowy na mające powstać nowe poradnie kardiologiczną i leczenia bólu.

- Nie rozumiemy tej decyzji - mówi Urszula Łapińska, dyrektor WSZ. - Nie dość, że pacjenci tracą poradnie, w których leczyli się od lat, to oznacza to też kolejne redukcje załogi.
- Jeszcze do piątku zapisywaliśmy chorych na wizyty na kolejny rok, mamy już listę do marca, teraz wszystkich informujemy, że prawdopodobnie czeka nas likwidacja - mówi dr Alicja Zalewska-Wińska z poradni leczenia osteoporozy w szpitalu. - Mamy 1,1 tys. nowych pacjentów rocznie.

Umowy na poradnię kardiologiczną nie dostanie też szpital miejski. Stanowisko w tej sprawie na piątkowej sesji Rady Miejskiej przyjęli radni. "Niepokój budzi fakt wykluczenia z grona świadczeniodawców placówki o wieloletnich tradycjach, wyposażonej w sprzęt diagnostyczny najwyższej jakości zapewniający diagnostykę na wysokim poziomie zakupiony z funduszy Gminy Białystok oraz posiadającej bezpośrednie zaplecze szpitalne" - stwierdzają radni w proteście.

NFZ: Wygrali najlepsi
- O tym, że te poradnie nie uzyskały kontraktu w przeważającej mierze zdecydowała niewystarczająca liczba specjalistów - mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Drugim istotnym czynnikiem była cena, która w przypadku konkurencyjnych podmiotów była niższa niż oczekiwana przez fundusz, co pozwoliło na zakup większej liczby usług medycznych. Nie ma zagrożenia, że po nowym roku pacjenci pozostaną bez opieki.

W przypadku poradni leczenia osteoporozy i endokrynologii liczba poradni się nie zmieni. Poradni reumatologicznych i kardiologicznych będzie mniej, ale wg rzecznika, liczba zakupionych tam świadczeń jest większa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna