Nowoczesny i bezużyteczny. Farsa NFZ-u

30 tys. zł na sprzęt

30 tys. zł na sprzęt

Zakład Rehabilitacji Leczniczej w Szpitalu Ogólnym w Grajewie został całkowicie zmodernizowany w 2010 roku. Do użytku pacjentów został przekazany we wrześniu 2010 r. Od tego czasu pacjenci mieli do swojej dyspozycji profesjonalny sprzęt i bardzo dobre warunki. Chorzy mogli korzystać m.in. z aparatu do krioterapii i magnoterapii.

Modernizacja pochłonęło prawie 167 tys. zł. Na sprzęt medyczny wydano z tego ponad 30 tys. zł. To dlatego decyzja Narodowego Funduszu Zdrowia spowodowała wielkie poruszenie w grajewskim środowisku lekarskim. Nowoczesny oddział świeci teraz pustkami.

Z usług oddziału rehabilitacyjnego korzystało nawet 130 pacjentów dziennie. Dziś zmodernizowany oddział świeci pustkami.

Szpital Ogólny w Grajewie próbuje odzyskać kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie usług z zakresu rehabilitacji. Dyrekcja właśnie otrzymała kolejne pismo z NFZ, który informuje, że do otrzymanego odwołania ustosunkuje się w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Zabiegi tak, ale tylko płatne
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku każdego dnia z usług rehabilitacji korzystało ok. 130 pacjentów z Grajewa i powiatu grajewskiego. Od pierwszego stycznia oddział świeci pustkami. A wszystko dlatego, że kontrakt z NFZ na świadczenie usług z zakresu rehabilitacji otrzymała konkurencyjna firma.

Mimo braku umowy z NFZ szpital wyszedł naprzeciw oczekiwaniom pacjentów i przygotował ofertę wykonywanych zabiegów. Niestety płatnych. Pomimo tego, że ceny nie są zbyt wygórowane, to dziennie z oddziału korzysta zaledwie 5-6 osób.

Skutkiem braku kontraktu są zwolnienia personelu. Ze wszystkich, dwunastu pracowników oddziału, jedna została już zwolniona. A pięć kolejnych otrzymało wypowiedzenie umowy o pracę.

Wygrywa lepszy
Jeżeli odwołanie nie przyniesie oczekiwanych efektów, to szpital będzie mógł starać się o kontrakt z NFZ, ale na przyszły rok. Bowiem NFZ jest zadowolony z jakości świadczeń w konkurencyjnej do szpitala firmie.

- W firmie, która otrzymała kontrakt, były przeprowadzane kontrole stwierdzające jakość świadczonych usług - mówi Adam Dębski, rzecznik białostockiego oddziału Narodowego Funduszy Zdrowia. - Oferta konkursowa zgadza się ze stanem rzeczywistym. Nie ma więc podstaw, by przeprowadzać kolejne kontrole.

Warto dodać, że przyszpitalny oddział rehabilitacji został zmodernizowany za ponad 160 tys. zł.