Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł na oszczędności: Wyrzucić pielęgniarki, zatrudnić tańszych "opiekunów"

Urszula Ludwiczak [email protected]
sxc.hu
14 opiekunów medycznych zacznie od czerwca pracować w szpitalu wojewódzkim.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Będą zajmować się pacjentami w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym, który działa w szpitalu. Zatrudnienie opiekunów w miejsce pielęgniarek ma przynieść placówce potrzebne oszczędności. Budzi jednak sporo kontrowersji wśród personelu średniego.

- Nie godzimy się na to rozwiązanie - mówi Alicja Hryniewicka, szefowa zakładowych związków zawodowych pielęgniarek i położnych. - Nie można oszczędzać kosztem pielęgniarek.

To rola ZPO

Teraz w ZPO pracuje ok. 30 pielęgniarek, od czerwca zostanie ich 18-20. Załogę uzupełni 14 opiekunów medycznych. Przetarg na te świadczenia został już rozstrzygnięty.

- Ale żadna z pielęgniarek pracy nie straci - zapewnia Małgorzata Strankowska, zastępca dyrektora ds. pielęgniarstwa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Białymstoku. - Mamy wakaty na różnych oddziałach i tam panie z ZPO będą zatrudnione.

Dyrektor WSZ, Urszula Łapińska nie ukrywa, że zatrudnienie opiekunów medycznych to przede wszystkim oszczędność dla szpitala - rzędu ok. 14 tys. zł miesięcznie.

- Usługi te będzie świadczyć firma zewnętrzna, co dla nas oznacza mniejsze koszty - dodaje Urszula Łapińska. - Poza tym nie ma konieczności zatrudniania tam takiej ilości pielęgniarek. To nie jest oddział, gdzie leczone są ostre przypadki.

- W ZPO, jak sama nazwa wskazuje, prowadzone są czynności pielęgnacyjne i opiekuńcze - tłumaczy Małgorzata Stran-kowska. - Dlatego pielęgniarki będą nadal wykonywać tu swoje czynności, a do pomocy w pielęgnacji pacjentów zatrudnimy opiekunów medycznych.

Opiekunowie mają np. karmić czy umyć pacjenta, pomóc się ubrać. Zastrzyki czy kroplówki nadal wykonywać będą pielęgniarki.

Pielęgniarek za mało

Jednak według szpitalnych pielęgniarek, zatrudnianie opiekunów medycznych nie jest dobrym rozwiązaniem.

- Sporo pielęgniarek odeszło ze szpitala podczas ubiegłorocznych zwolnień i są u nas braki tej kadry - mówi Alicja Hryniewicka. - A teraz na kolejnym oddziale w ich miejsce zatrudnia się 14 opiekunów. Za chwilę pewnie okaże się, że pielęgniarek jest tam jednak za mało.

Dlatego związki liczą na to, że dyrekcja szpitala jeszcze z pomysłu się wycofa. Trwają rozmowy.
- Przetarg jest już rozstrzygnięty - mówi jednak dyrektor Łapińska. - Szpital musi szukać oszczędności, a ZPO przynosi straty. Pielęgniarek na tym oddziale zaś nie zabraknie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna