Nowy kociół powstanie w miejscu, gdzie wylądował papież

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Czytaj również: Koniec kolejek w ZUS? Emeryci, pracownicy i firmy załatwią sprawy przez internet

Nie wiem, po co ten podział. Przecież kościół salezjanów jest wystarczająco duży na nasze osiedle - dziwi się Elżbieta Jarosz. W niedzielę wierni z parafii św. Rafała Kalinowskiego na os. Jeziorna oficjalnie dowiedzieli się, że została ona podzielona. Tak, jak przebiega ulica Matki Teresy z Kalkuty.

Tam wylądował papież
Od wielu lat katolicy mieszkający na jednym z największych ełckich osiedli - Jeziorna, należeli do parafii pod wezwaniem św. Rafała Kalinowskiego. W tym czasie dzięki ich ofiarom udało się postawić okazały kościół. Zdecydowaną większość prac udało się już zakończyć. Obecnie trwa m.in. budowa nowego ogrodzenia i wstawianie witraży.

Podczas pielgrzymki Jana Pawła II w Ełku w czerwcu 1999 roku helikopter z papieżem wylądował na placu na osiedlu Jeziorna. Wówczas miejsce to było położone z dala od zabudowań. Obecnie w jego sąsiedztwie znajdują się nowe bloki, domy jednorodzinne czy szkoła podstawowa.
Już trzy lata po wizycie papieża w Ełku diecezja odkupiła od miasta teren, na którym wylądował helikopter. Działka ta liczy około 80 arów. Od tamtego czasu stoi na niej krzyż.

- W perspektywie rozbudowy osiedla plac ten od początku był przeznaczony pod budowę świątyni przy nowo utworzonej parafii - czytamy w komunikacie biskupa ełckiego Jerzego Mazura do wiernych.
Oficjalnie nowa parafia została utworzona 20 stycznia 2005 roku. Jej patronką została święta Faustyna. Już wówczas ustalono jej granice. Należą do niej wierni mieszkający w części Ełku zaczynającej się od ulicy Marki Teresy z Kalkuty w kierunku szpitala. Jednak dotychczas parafia istniała jedynie na papierze.

Msza w październiku
Podczas mszy w minioną niedzielę w kościele na os. Jeziorna część wiernych dowiedziała się, że należy do nowej parafii. Proboszczem został 38-letni ks. dr Tadeusz Białous. Od siedmiu lat jest wikarym w parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty przy ulicy Toruńskiej w Ełku.

Jak czytamy w komunikacie biskupa, za sugestią Rady Kapłańskiej Diecezji Ełckiej został zmieniony tytuł parafii. Jej patronem będzie nie święta Faustyna, lecz błogosławiony Jan Paweł II.
- Podczas mszy zaprosiłem wiernych na spotkanie pod krzyżem. Ucieszyłem się, kiedy przyszło na nie trochę osób, że chcą angażować się w tworzenie nowej parafii - przyznaje ks. Tadeusz.

I dodaje, że początki na pewno nie będą łatwe. Zwłaszcza że wierni przyzwyczaili się do swojej dotychczasowej parafii i kościoła, który wybudowali.

- To zła decyzja. Tu jeszcze trwa budowa, a już zaraz pewnie będą chcieli zaczynać kolejną. A ludzie nie mają dużo pieniędzy, żeby stawiać nowe świątynie - mówi jeden z mieszkańców os. Jeziorna.
- Dla mnie obojętne, do którego kościoła będę chodziła. Najważniejsze, żeby księża byli normalni i nie chcieli budować wielkich bazylik - uważa pani Halina.

Nowy proboszcz ma już konkretne plany.
- W Augustowie w jednej z parafii zakończyła się budowa kościoła i oddadzą nam drewnianą kaplicę - wyjaśnia ks. Tadeusz.
Będzie ona miała około 30 metrów długości i 19 szerokości. Pierwsza msza w kaplicy w nowej ełckiej parafii ma zostać odprawiona 22 października, we wspomnienie błogosławionego Jana Pawła II.