Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatek z Łomży wyróźniony. Płynie w rejs.

Paweł Chojnowski [email protected]
Mateusz będzie reprezentował Łomżę na pokładzie żaglowca „Pogoria”. Dzięki wsparciu miasta ma już profesjonalne ubranie, teraz przygotowuje się do rejsu.
Mateusz będzie reprezentował Łomżę na pokładzie żaglowca „Pogoria”. Dzięki wsparciu miasta ma już profesjonalne ubranie, teraz przygotowuje się do rejsu. P. Chojnowski
15-letni Mateusz Zabielski z Łomży znalazł się w gronie 30 młodych ludzi wyróżnionych z całej Polski. 22 września wyruszy w sześciotygodniowy rejs.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Szkoła pod Żaglami "Dookoła świata za Pomocną Dłoń" to nagroda dla najlepszych wolontariuszy w Polsce, a jednocześnie bardzo sprawnych, bo selekcja sprawnościowa, która odbyła się w czerwcu w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie była iście mordercza.

Ratownik i sportowiec
Jednak nie dla Mateusza, który z piątym wynikiem wśród chłopców z łatwością zakwalifikował się do udziału w wyprawie życia. Pływanie, biegi i podciąganie się na drążku to żadne wyzwanie dla tego ucznia klasy III b Publicznego Gimnazjum nr 2 w Łomży, a także zawodnika LŁKS Prefbet Śniadowo, młodszego ratownika WOPR i ratownika medycznego w Grupie Ratowniczej przy Stowarzyszeniu Pomocy Rodzinom "Nadzieja".

- W Grupie Ratowniczej działam już trzeci rok - opowiada 15-latek. - Od zawsze interesowało mnie ratownictwo medyczne, pomaganie ludziom - dodaje.

Dzięki wsparciu ks. dr Radosława Kubła, koordynatora Grupy Ratowniczej, ma teraz szansę na rozwijanie swej kolejnej pasji: żeglarstwa (posiada już patent żeglarski). Na pokładzie "Pogorii" opłynie co prawda nie świat, tylko Europę (żaglowiec zawinie do 15 portów, m.in. Kopenhagi, Amsterdamu, Lizbony, Barcelony, Marsylii i do Genui we Włoszech, skąd młodzi żeglarze wrócą do Polski autokarem).

Nauka na falach
Mateusz obecnie przygotowuje się do wyprawy, która zacznie się zaokrętowaniem na "Pogorii" 22 września. Trzeba wykuć na pamięć olinowanie, poznać sygnały ratunkowe itp.
- Wierzymy, że sobie poradzi. Ma silny charakter - mówią zgodnie Barbara i Mariusz Zabielscy, rodzice chłopca. - Oczywiście, że mamy pewne obawy. Podczas sztormu na poprzednim takim rejsie połamały się maszty żaglowca "Fryderyk Chopin".

Mateusz dodatkowo będzie też musiał poradzić sobie z chorobą morską, lękiem wysokości (przy wspinaniu się na 32-metrowy maszt), a także... codzienną nauką, nawet po wyczerpującej wachcie. Fundacja Szkoła pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego poszerza nawet program szkolny o elementy żeglarstwa.

To promocja dla miasta
Nastolatka wsparł także Urząd Miejski - w rejs popłynie on wyposażony w sztormiak z logo miasta, bieliznę termoaktywną, kalosze, czapki, rękawice, buty pokładowe, polar i worek żeglarski. Rodzina Mateusza jest wdzięczna za tę pomoc, chociaż i tak wydatki będą spore (transport tam i z powrotem, wyżywienie, kieszonkowe). Dla chłopca będzie to jednak niepowtarzalna przygoda.

On sam zdradza nam, że przyszłość wiąże ze sportem i ratownictwem medycznym. Chciałby robić to, co lubi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna