Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Metal-Fach nie wycofa się z ekstraklasy

(miłk)
A. Chomicz
Po czwartkowym zebraniu członków stowarzyszenia, które prowadzi białostocki AZS Metal-Fach, sponsorzy wyłożyli pieniądze na spłatę zadłużenia wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Urzędu Skarbowego.

Znalezienie tej kwoty, bliskiej 300 tysiącom złotych, było kluczem do przetrwania zespołu. Spłata zadłużenia w ZUS i US jest bowiem warunkiem dalszej współpracy klubu z miastem, które wstępnie wyraziło taką chęć.

- Czasem tak jest, że dopiero, gdy sprawa staje na ostrzu noża, daje się ją rozwiązać - mówi prezes AZS-u Lech Rutkowski.
Jeszcze w tym tygodniu, dokładnie we wtorek, klub informował, że jeśli nie znajdzie pieniędzy, wycofa zespół z ekstraklasy i Pucharu Challenge.

W sobotę AZS Metal-Fach zagra we Wrocławiu z Impelem. W zespole zabraknie Channon Thompson i Sinead Jack. Klub wznowił jednak rozmowy z Trynidadkami w sprawie ich powrotu z ich ojczyzny. Być może takie same kroki podejmie w stoosunku do Ewy Cabajewskiej, która również odmówiła gry z powodu zaległości finansowych.

W poniedziałek na konta siatkarek mają popłynąć pieniądze. Trudno powiedzieć ile zaległości klub na początek spłaci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna