Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To jedyne takie auto na świecie

Paweł Lisiecki [email protected]
Przez rok gromadzili niezbędną dokumentację, potem rozpoczęli konstrukcję auta, która trwała dwa lata
Przez rok gromadzili niezbędną dokumentację, potem rozpoczęli konstrukcję auta, która trwała dwa lata Maciej Skura
Replikę niemieckiego samochodu pancernego budowali przez dwa lata.

Do zbudowania niesamowitego auta potrzebowali tony stali, ręcznej szlifierki kątowej i sporo cierpliwości. Mowa o członkach Grupy Rekonstrukcji Historycznej 9 Pułku Strzelców Konnych w Grajewie, którzy zbudowali jedyną na świecie replikę niemieckiego samochodu pancernego.

Maschinengewehrkraftwagen Kfz. 13, bo o tym aucie mowa, w niewielkiej ilości (przyp. red. zaledwie 174 sztuki) został wyprodukowany przed wybuchem II Wojny Światowej. Do dnia dzisiejszego nie zachował się żaden taki pojazd.

Wzorowali się na zdjęciach

- Mieliśmy dość walki z duchami - tłumaczy Grzegorz Marciniak, który wspólnie z Maciejem Kalinowskim kierowali budową repliki. - Podczas rekonstrukcji historycznych wielokrotnie "Niemcy" pieszo zdobywali polskie pozycje. A przecież we wrześniu 1939 r. to oni mieli więcej sprzętu pancernego. I chcąc chociaż po części oddać realia wrześniowych walk, zdecydowaliśmy się zbudować replikę niemieckiego wozu pancernego.

Rekonstruktorzy przyznają, że nie chcieli budować repliki bardziej znanych konstrukcji pancernych, jak np. czołgu Panzer II. Więc ich wybór padł na mało znaną konstrukcję samochodu pancernego Kfz. 13. Zanim jednak przystąpiono do prac, przez rok zbierano niezbędną dokumentację.

- Ponieważ nie zachował się żaden oryginalny samochód, więc zdobycie dokumentacji było bardzo trudno - przyznaje Marciniak. - Większość informacji pochodziła ze zdjęć umieszczonych w Internecie. Ostatecznie zaś kupiliśmy plastikowy model w skali 1:35 i później za pomocą suwmiarki braliśmy wymiary poszczególnych elementów.

Ta mrówcza praca trwała dwa lata.

- Początkowo chcieliśmy zbudować replikę na ramie starego samochodu - tłumaczy Marciniak. - Ale jak zaczęliśmy go budować i przymierzać poszczególne elementy, to okazało się, że są problemy z dopasowaniem fragmentów konstrukcji samochodu pancernego. Dlatego zdecydowaliśmy się zbudować go od podstaw.

Co godne podziwu, cały pojazd został zbudowany przy pomocy ręcznej szlifierki kątowej, bowiem rekonstruktorzy do wycinania elementów konstrukcji nie używali maszyn. Z gotowych elementów innych pojazdów wykorzystano jedynie most od UAZ-a i silnik od samochodu GAZ 24. Rekonstruktorzy postarali się także o specjalne opony.

- Zależało nam na jak największej zgodności z oryginałem - podkreśla Marciniak. - Wcześniej w polskich rekonstrukcjach brała udział makieta samochodu Kfz. 13, która nie do końca odwzorowują oryginał.

Na polu bitwy

Swoją "wojenną" przygodę replika Kfz. 13 rozpoczęła w ubiegłym roku i od tego czasu wzięła udział w inscenizacjach wrześniowych walk m.in. w Grajewie, Ełku, Mławie, Nowogrodzie, Ogrodniczkach.
- Może wyda się to dziwne, że grupa odtwarzająca żołnierzy 9 Pułku Strzelców Konnych buduje replikę niemieckiego samochodu pancernego - przyznaje Tomasz Dudziński z GRH 9 PSK. - Ale w naszych szeregach działa także sekcja niemiecka, która powinna być wyposażona w broń pancerną. Bowiem we wrześniu 1939 r. to Niemcy mieli więcej sprzętu niż Wojsko Polskie.

W sobotę, 19 stycznia o godz. 15 historię repliki pozna cała Polska. Rekonstruktorów z kamerą odwiedził bowiem Adam Sikorski, twórca popularnego programu "Było ... nie minęło. Kronika zwiadowców historii".

- Jeden z członków naszej grupy spotkał się z Adamem na innym nagraniu i wtedy dowiedział się on o naszej replice - tłumaczy Marciniak. - I na początku stycznia przyjechał do nas z kamerą i nakręcił materiał o naszym Kfz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna