Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AQUAPARK SUWAŁKI. Fatalna inwestycja, mieszkańcy dopłacili ponad 1 mln zł.

(tom)
archiwum
To jednak mniej niż w poprzednich dwunastu miesiącach.

O tym, że suwalskie władze chcą zbudować obiekt, do którego funkcjonowania mieszkańcy będą dopłacali, pisaliśmy po raz pierwszy wiele lat temu, gdy dopiero rodziła się koncepcja powstania aquaparku. Raptem 70-tysięczne miasto, siłą rzeczy, nie jest w stanie zapewnić frekwencji na odpowiednio wysokim poziomie. Suwalczanie musieliby z aquaparku korzystać praktycznie non-stop. Trudno też liczyć na turystów, choćby z pobliskiej Litwy. Bo w Druskiennikach funkcjonuje obiekt tego typu, tyle że ze znacznie większą liczbą atrakcji.

Suwalskie władze zapewniały mimo to, że aquapark się zbilansuje. Obiekt został oddany do użytku w grudniu 2010 r.

Już pierwsze dane dotyczące frekwencji były alarmujące. Bo w żaden sposób nie przystawały do sporządzonego przez władze biznesplanu. Za cały 2011 r. aquapark przyniósł 1,6 mln zł straty.
Ta kwota zmniejszyła się obecnie do poziomu ponad 1,2 mln zł. Suwalski ratusz podaje, iż to zasługa większej frekwencji. Bo koszty funkcjonowania obiektu specjalnie się nie zmieniły. W 2012 r. wyniosły 4,4 mln zł. Ta kwota akurat zgodna jest mniej więcej z biznesplanem sporządzonym w fazie projektowania inwestycji.

Koszt budowy aquaparku wyniósł 46,6 mln zł. Połowa tej kwoty pochodziła z pieniędzy unijnych. Na resztę musieli się złożyć wszyscy suwalscy podatnicy.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna