Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnobyl. Last minute w Teatrze Dramatycznym

Urszula Krutul [email protected]
W spektaklu wystąpi m.in. Agnieszka Maracewicz (gościnnie). Pojawi się jako postać bardzo tajemnicza, członkini Antychóru.
W spektaklu wystąpi m.in. Agnieszka Maracewicz (gościnnie). Pojawi się jako postać bardzo tajemnicza, członkini Antychóru. A. Chomicz
To będzie już drugie podejście Teatru Dramatycznego do tematu Czarnobyla. Tym razem nie w formie czytania, a spektaklu.

Agnieszka Korytkowska-Mazur, na co dzień dyrektorka białostockiego Teatru Dramatycznego, wzięła się za reżyserowanie spektaklu o Czarnobylu. Wcześniej, na deskach teatru mogliśmy zobaczyć czytanie performatywne adaptacji "Czarnobylskiej modlitwy. Kroniki przyszłości" Svietlany Aleksijewicz. Teraz tekst ten wraca w formie teatralnej, jako "Czarnobyl. Last Minute".

- W spektaklu podbijamy to, co jest warte uwagi, retuszujemy to, co wydawało nam się niedopracowane - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur. - Wiemy, że zarówno jedna, jak i druga wersja będzie miała swoich zwolenników oraz przeciwników, ale kto nie ryzykuje, ten stoi w miejscu. Czytanie performatywne było swoistym poligonem doświadczalnym dla twórców oraz aktorów.

Teraz pokażemy produkt finalny.

I tak, na scenie pojawią się nowe postacie ukrywające się pod tajemniczą nazwą Antychór. Twórcy dodali też nieistniejący dotąd wątek, trochę zmieniła się scenografia i kostiumy. Inny będzie też tytuł.
- "Czarnobyl. Last Minute" - naszym zdaniem - lepiej oddaje charakter spektaklu - mówi dramatopisarka Dana Łukasińska. - Z jednej strony, last minute kojarzy się z biurem podróży i wycieczką, a z drugiej, wiąże się z ostatnimi chwilami życia niektórych bohaterów.

Spektakl to próba przyjrzenia się skutkom wybuchu z 26 kwietnia 1986 roku: w wymiarze ludzkim i politycznym. To poruszająca opowieść o dramatach ludzi dotkniętych tragedią czarnobyl-ską, a także tych, którzy brali udział w akcji ratowniczej po wybuchu reaktora. Sztuka jest relacją o największym kataklizmie technologicznym XX wieku. Ale nie tylko. To też metafora rozpadającego się w tym czasie imperium radzieckiego.

Na scenie zobaczymy praktycznie cały zespół Teatru Dramatycznego oraz gościnnie: Agnieszkę Maracewicz, Mateusza Witczuka, Łukasza Węgrzy-nowskiego, Barbarę Pigoń i Piotra Szekowskiego. Poza tym wystąpi też Chór Bab.

Za scenografię i kostiumy odpowiedzialna jest Martyna Dworakowska, muzykę skomponował Paweł Betley, a choreografię stworzył Maciej Zakliczyński. Adaptacji tekstu dramatu dokonała Dana Łukasińska. Co z tego wyjdzie zobaczymy w sobotę i w niedzielę o godz. 19 w teatrze przy ul. Elektrycznej 12. Kolejne spektakle: 15 marca o godz. 20.30, 16 i 17 marca o 19.30.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna