Fałszywa sól w kilkudziesięciu firmach od nas [LISTA]

Po prawie roku od ujawnienia afery solnej Fundacja Pro-Test uzyskała od Głównej Inspekcji Sanitarnej listę 646 przedsiębiorców, u których inspektorzy sanitarni stwierdzili posiadanie lub nabycie soli o przeznaczeniu przemysłowym, tzw. soli wypadowej. Na liście jest kilkadziesiąt placówek z woj. podlaskiego.

- To nie jest lista zakładów produkcyjnych, ale tych, u których znaleziono sól z zakładów, które ją fałszowały - zaznacza Jan Bondar, rzecznik GIS. I dodaje, że zakłady, które miały fałszywy produkt u siebie, nie były w stanie go odróżnić od prawdziwej soli.

Też czujemy się oszukani

Rok temu dziennikarze TVN ujawnili że trzy firmy z województwa kujawsko-pomorskiego i Wielkopolski handlowały podrabianą solą spożywczą. Zamiast niej sprzedawano tzw. sól wypadową, o niższej zawartości chlorku sodu. Postępowanie w tej sprawie prowadziła prokuratura w Poznaniu, w całym kraju na kontrole udały się inspekcje sanitarna i weterynaryjna.

Okazało się, że tony takiej fałszywej soli trafiły m.in. do zakładów w naszym regionie.
- W województwie podlaskim przeprowadzono 1608 kontroli, w wyniku których z obrotu handlowego wycofano łącznie 25 670,24 kg soli - informuje Andrzej Jarosz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - Do badań laboratoryjnych pobrano łącznie 36 próbek soli/peklosoli, z czego zakwestionowano 5 w związku ze stwierdzoną ilością zawartości siarczanów.

Na opublikowanej przez Pro-Test liście firm, do których trafiła fałszywa sól, są m.in. białostockie Delikatesy Mięsne "U Rzeźnika", supermarkety Stokrotka, restauracje: Karczma Rzym w Kiermusach, Dwór Czarneckiego (Kolonia Porosły), białostockie: Mozart, Cristal czy Santana. To także np. sklepy mięsne lub ogólnospożywcze w Sokółce, Mońkach, Jaświłach, Łapach.

- My też czujemy się oszukani, jak każdy klient - mówi Jolanta Kuprianowicz z hotelu Cirstal w Białymstoku. - Przecież nie kupowaliśmy soli na targu, tylko ze sprawdzonego źródła, od hurtowni, na fakturę. Nie był to jakiś tańszy towar, czy gorszego gatunku, bo bardzo dbamy o jakość naszych dań.
- Opublikowanie listy firm, w których znaleziono sól, a nie producentów, jest dla nas krzywdząca - uważa też Jolanta Kędzierska z sieci Delikatesów u Rzeźnika. - Po kontroli sanepidu towar został natychmiast zdjęty z półek i w całości zwrócony. U tego dostawcy już się nie zaopatrujemy.
Nieświadomi tego, co kupują byli też inni przedsiębiorcy.

- Sól kupowaliśmy w dwóch źródłach, ale tej zafałszowanej nawet go nie otworzyliśmy i nie zdążyliśmy użyć przed kontrolą sanepidu - mówi Hieronima Skłodowska z Restauracji Santana.

U nas produkcji nie było

Chociaż wiadomo, gdzie znaleziono zafałszowaną sól, ciągle nie ujawniono listy producentów m.in. wyrobów mięsnych, mleczarskich i przetwórstwa rybnego, które stosowały sól wypadową zamiast spożywczej. Ich kontrola leży w kompetencji Głównego Inspektoratu Weterynarii, ale ten nie udostępnia tej informacji.

GIW podaje do publicznej wiadomości jedynie nazwy trzech przedsiębiorców, którzy dystrybuowali sól wypadową. To Amasol sp. z o.o. i PPHU Konsalt z Chełmiczek i ZPS Łojewski z Książa Wlkp. W w woj. podlaskim sanepid stwierdził obecność soli dystrybuowanej jako spożywcza z dwóch z tych zakładów: Amasol i Konsalt.

Podlaski sanepid nie znalazł w naszym regionie zakładów produkcyjnych, które używały soli wypadowej do produkcji środków spożywczych następnie wprowadzanych do obrotu.

Główna Inspekcja Sanitarna w swoim stanowisku zaznacza też, że badania eksperckie, jakie przeprowadzono po ujawnieniu fałszerstwa jednoznacznie wykazały brak bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia ludzi nawet przy długotrwałym spożyciu, produktów z zawartością soli wypadowej.

Lista producentów, którzy NIEŚWIADOMIE kupowali fałszywą sól

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje