Suchowola: Wystawa koni ras zimnokrwistych

Suchowola jest znana nie tylko z faktu, że właśnie tutaj znajduje się Geograficzne Centrum Europy, ale również z wzorowych hodowli koni sokólskich.

- Spostrzegawcze osoby z pewnością zauważyły, że sylwetka konia widnieje na herbie naszego miasta - powiedział Kazimierz Marciszel, burmistrz Suchowoli.

Okazją do zorganizowania wystawy koni ras zimnokrwistych na suchowolskiej targowicy były dożynki parafialno - gminne, które obchodzono w niedzielę.

- Mamy 43 hodowców. Każdy z nas chętnie uczestniczy w podobnych wystawach - powiedział Tadeusz Zaniewski, prezes Terenowego Koła Związku Hodowców Koni w Suchowoli.

W ciągu roku w tym mieście odbywają się dwie wystawy, gdzie prezentowane są konie sokólskie.

- Pierwszą łączymy z dożynkami, natomiast druga organizowana jest w pierwszy czwartek po świętym Michale, czyli po 29 września - wyjaśnił burmistrz Kazimierz Marciszel. - Każda z nich cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony hodowców i obserwatorów - dodał.

Jednym z największych i uznanych już hodowców koni na terenie suchowolskiej gminy jest Leszek Turel z Laudańszczyzny.

- W tej chwili mam ponad 40 koni. Te zwierzęta hodował jeszcze mój ojciec. Ja kontynuuję rodzinną tradycję - powiedział Leszek Turel.

Aktualna cena dobrego ogiera to 15 tys. zł. Z kolei za klacz trzeba zapłacić 10 tys. zł.

- Na chwilę obecną nie musimy dokładać do tej hodowli, ale kokosów z niej nie ma - przyznał Wojciech Jaroszewicz, hodowca z Suchowoli.

Podczas wystawy w Suchowoli wskazano najpiękniejsze okazy koni sokólskich. W kategorii źrebaków pierwsze miejsce zajęła Goplana z hodowli Jerzego Giedrojcia z Czerwonki. Na drugim miejscu sklasyfikowano Obiecankę z gospodarstwa Ireneusza Szypowskiego z Bachmackich Kolonii.

Najpiękniejszą klaczą została Geba Jerzego Giedrojcia. Drugie miejsce w tej kategorii należało do Bajki - również z hodowli Jerzego Giedrojcia.

Jurorzy uznali, że zwycięstwo w kategorii ogierów należy się dla Romba z hodowli Leszka Turela z Laudańszczyzny. Z kolei drugie miejsce zajął ogier Wierny, wyhodowany przez Wojciecha Jaroszewicza z Suchowoli.