W czwartek zwołali konferencję prasową, by podzielić się swoimi zastrzeżeniami do działalności posłanki PO Bożeny Kamińskiej.
Uważają, że jako dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury za mało czasu poświęca tej instytucji. Pochłaniają ją bowiem obowiązki poselskie. - Wielokrotnie zwracaliśmy już opinii publicznej uwagę, że łączenie tych funkcji niczego dobrego nie przynosi - mówili. - W SOK, utrzymywanym z pieniędzy podatników, panuje chaos decyzyjny.
Posłance dostało się też za głosowania sejmowe. Bo nie opowiedziała się za tym, by zbrodnię wołyńską nazwać ludobójstwem i była przeciw zakazowi aborcji płodów, u których stwierdzono wady genetyczne. - A występuje na uroczystościach religijnych, fotografuje się z biskupami - zauważył R. Wagner. - Apelujemy do duchownych, by wyciągnęli z tego wnioski. Kościół jest wszak przeciw aborcji.
Na zarzuty B. Kamińska ma odpowiedzieć na swojej konferencji prasowej w poniedziałek. Jak niedawno pisaliśmy, władze miasta nie mają zastrzeżeń co do tego, jak radzi sobie z kierowaniem SOK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
