Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niegocin. Rejs z widokiem na wiatraki

Paweł Tomkiewicz [email protected]
sxc.hu
Każdy z 15 wiatraków może mieć ponad 200 metrów wysokości. Obecnie trwają prace nad dokumentem, który umożliwi ich budowę. Jeśli zostanie przyjęty, przez radnych gminy Giżycko, już niedługo turyści żeglujący po Mazurach - zamiast pięknych krajobrazów - będą podziwiać farmy wiatrowe.

Skutecznie protestują

Jeszcze kilka lat temu widok turbin wiatrowych budził wielkie emocje. Obecnie mieszkańcy Mazur oswoili się z olbrzymimi wiatrakami. Ale ich budowa ciągle budzi wiele kontrowersji.

Jedne z najnowszych turbin wiatrowych na Mazurach stoją w pobliżu Olecka. Budowa dwóch wiatraków rozpoczęła się latem tego roku i trwała zaledwie kilka tygodni. Są one doskonale widoczne m.in. z obwodnicy Olecka.
Podobnych miejsc, w których firmy chcą stawiać elektrownie, jest znacznie więcej. Jednak zawsze ich plany spotykają się z głośnym protestem okolicznych mieszkańców.

Budowa wiatraków była planowana m.in. w gminie Ełk, w okolicach Borek i Śniepi. Miały tam powstać cztery turbiny. Jednak w wyniku protestów inwestycja została wstrzymana.

Od kilku lat planowana jest podobna inwestycja w gminie Giżycko. Tam miałoby stanąć 15 wiatraków. Każdy liczy ponad 200 metrów. Obecnie opracowywany jest plan zagospodarowania przestrzennego dla części gminy, który umożliwiłby realizację tej inwestycji. Chodzi o tereny na wschód od Giżycka. Jednak ze względu na olbrzymie rozmiary turbin, byłyby one widoczne także z Niegocina. Taki widok dla turystów i żeglarzy będzie wątpliwą atrakcją. A miejsce to nie będzie kojarzyło się z hasłem promocyjnym regionu - Mazury cud natury.

Budowie wiatraków od samego początku sprzeciwiają się m.in. członkowie stowarzyszenia Kochamy Mazury. Wnioskowali o odsunięcie takich inwestycji minimum o 3 km od zabudowań, 8 km od rezerwatów i obszaru chronionego krajobrazu i minimum 5 km od jezior Niegocin i Kruklin.
Obecnie opracowywany plan zagospodarowania przestrzennego musi zostać zaopiniowany przez różne instytucje. Dopiero wtedy sami mieszkańcy będą mogli wypowiedzieć się w tej kwestii. Ale już teraz wiadomo, że nie obejdzie się bez skarg i protestów zarówno samych mieszkańców, jak i stowarzyszeń.

Nie ma miejsca dla wiatraków

Najwięcej kontrowersji związanych z budową farm wiatrowych budzi ich lokalizacja. Obecnie każda gmina sama może zdecydować, czy zgadza się na taką inwestycję na swoim terenie, czy nie. Nie ma bowiem jednolitego dokumentu dla całego województwa, który regulowałby takie kwestie.
W związku z tym urząd marszałkowski w Olsztynie zlecił opracowanie specjalnego dokumentu. Został przygotowany przez specjalistów z Instytutu OZE z Kielc. Jednak nie ma mocy prawnej. Oznacza to, że samorządowcom może jedynie pomóc w podjęciu decyzji. Wskazówki specjalistów mogą więc wykorzystać albo zignorować.

Jak wynika z przygotowanego opracowania, na większości terenów Warmii i Mazur nie ma dogodnych miejsc na budowę elektrowni wiatrowych.
Nasze województwo liczy ponad 24 tys. kilometrów kwadratowych. Farmy mogą być budowane na 50 km kw., czyli na zaledwie 0,21 proc. powierzchni Warmii i Mazur. Są to miejsca, które nie kolidują z cennymi przyrodniczo i turystycznie terenami. Specjaliści brali również pod uwagę sąsiedztwo zabytków czy występowanie dużych miast.

Według opracowania farmy wiatrowe bez szkody dla ludzi i natury mogą powstawać m.in. w okolicach Kalinowa i Białej Piskiej czy w gminie Korsze i Barciany. Nie są natomiast rekomendowane tereny wokół Gołdapi, gdzie obecnie stoi ponad 20 wiatraków. Również w okolicach Giżycka i jeziora Niegocin, zdaniem specjalistów, nie powinno się budować wiatraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna