Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces strażaków z Augustowa: Pokrzywdzeni i prokurator chcą zmiany sędzi

tom
A. Chomicz
Do jednego ze świadków sędzia miała powiedzieć, żeby "zamknął dziób". Innego miała nękać, zadając mu wciąż te same pytania.

Augustowscy strażacy, którzy w sprawie swoich byłych komendantów występują w charakterze pokrzywdzonych, uważają również, że protokół nie oddaje faktycznego przebiegu rozprawy. Mają więc poważne obawy co do wyroku, jaki w tym procesie ostatecznie zapadnie.

Wniosek o wyłączenie sędzi złożyli jednak nie tylko oni, ale też - co się rzadko zdarza - prokurator. Powody - podobne.

Bulwersującą sprawą byłych szefów Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie Polska żyła w 2010 i 2011 r. Jednemu z nich prokuratura przedstawiła aż 18 zarzutów, drugiemu - 11. Mieli oni przekraczać swoje uprawnienia i wykorzystywać pełnione stanowiska do prywatnych celów. Podwładni byli, zdaniem prokuratury, traktowani jako darmowa siła robocza, a jednocześnie poniżani.

Proces przed suwalskim sądem trwa już półtora roku - głównie dlatego, że do przesłuchania było kilkudziesięciu świadków. Ostatnio obrona zgłosiła kolejnych, więc na wyrok trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Pokrzywdzeni przytaczają też inne przykłady zachowań. Np. gdy prokurator zwrócił uwagę, że zeznania nie są protokołowane zgodnie z tym, co mówi świadek, usłyszał od sędzi, że złoży na oskarżyciela skargę. Jednemu z szeregowych strażaków miała powiedzieć, że to on powinien siedzieć na ławie oskarżonych, skoro wykonywał rozkazy niezgodne z prawem. Sędzia, zdaniem wnioskodawców, nie zareagowała również, gdy oskarżony powiedział do świadka: "Co się gapisz?". Głośno, już na wstępnym etapie postępowania wyraziła opinię, że określenia "ogry, pedały, debile", które komendanci kierowali do strażaków, obraźliwe wcale nie są.

Jednak sąd oddalił wniosek o wyłączenie sędziego. Uznał bowiem, że nie ma przekonujących dowodów na takie zachowania prowadzącej proces. Zresztą na większość z nich uwagę zwrócili tylko pokrzywdzeni, a nie - prokurator. Jeśli natomiast ktoś wyciąga na tej podstawie wnioski dotyczące stronniczości sędzi, to są to tylko jego subiektywne odczucia - stwierdził sąd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna