Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Kliniczny w Białymstoku. Tomograf będzie na Dojlidach

Urszula Ludwiczak [email protected]
Na Dojlidach pracownia będzie mieścić się w dawnym budynku administracji szpitala zakaźnego, na I piętrze.
Na Dojlidach pracownia będzie mieścić się w dawnym budynku administracji szpitala zakaźnego, na I piętrze. sxc.hu
Tomograf, który dotąd stał w szpitalu wojewódzkim, dzisiaj jedzie w nowe miejsce - do dawnego szpitala zakaźnego.

Zmiana miejsca wykonywania świadczeń to efekt tego, że prowadzącej dotąd w szpitalu wojewódzkim pracownię tomografii komputerowej firmie TMS Diagnostyka skończyła się umowa z tą placówką.

A to z kolei efekt tego, że szpital wojewódzki kupił niedawno własny tomograf i świadczy usługi swoim pacjentom.

- Przenosimy naszą pracownię tomografii komputerowej do szpitala klinicznego (dawnego zakaźnego - przyp. red.) przy ulicy Żurawiej 14 - poinformował Andrzej Weigl z firmy TMS Diagnostyka. - W poniedziałek aparat będzie fizycznie przewożony w nowe miejsce. Po niezbędnych ustawieniach ruszymy z badaniami w nowym miejscu 3 marca. Dla pacjentów, którzy byli już zapisani u nas w kolejkę, zmienia się tylko miejsce wykonania usługi, żaden termin nie przepada.

Tym bardziej, że pracownicy TMS Diagnostyka, wiedząc o przeprowadzce, nie zapisywali pacjentów na czas przenosin, aby nie było problemów z uzyskaniem świadczenia.

- Prowadzimy też cały czas zapisy na badania w naszej nowej pracowni - dodaje Weigl.

Na Dojlidach pracownia będzie mieścić się w dawnym budynku administracji szpitala zakaźnego, na I piętrze. Pomiesz-czenia gdzie będzie stał tomograf są już gotowe.

- Robimy wszystko, aby przeprowadzka w żaden sposób nie odbiła się na pacjentach - zapewnia Andrzej Weigl.

- Wpłynęła do informacja o przerwie w udzielaniu świadczeń przez firmę TMS Diagnostyka do 3 marca, w związku z przenosinami sprzętu w nowe miejsce - mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ.

Firma TMS Diagnostyka wraz ze zmianą miejsca przenosi swój kontrakt z NFZ na usługi.

O kontrakt z funduszem chce starać się teraz szpital wojewódzki. Od kilku miesięcy dysponuje własnym nowoczesnym tomografem, który jest wykorzystywany przy badaniach pacjentów szpitalnych.

- Ale aparat mógłby też być wykorzystywany do badań pacjentów z zewnątrz - mówi Urszula Łapińska, dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku. - Nasz potencjał jest niewykorzystany. Niestety, jak dotąd, mimo wielu monitów nie udało nam się przekonać podlaskiego NFZ do podpisania z nami umowy na te usługi.

Tym bardziej, że kolejki na badania tomografem w Białymstoku krótkie nie są. W pracowni w szpitalu klinicznym trzeba czekać nawet 100 dni, niewiele krótsza była też dotąd kolejka w szpitalu wojewódzkim.

Ale mimo że nowy sprzęt mógłby te kolejki rozładować, podlaski oddział NFZ zapowiada, że nie będzie w tym roku kupować dodatkowych świadczeń w tym zakresie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna