Gdy dowiedzieliśmy się, że w płonącym budynku są dwie osoby, nie było czasu na zastanowienie, po prostu ruszyliśmy na ratunek - opowiada 38-letni podkom. Janusz Sepko z sokólskiej policji.
To właśnie on wraz 28-letnim z st. sierż. Piotrem Grynczelem jako pierwsi dojechali na miejsce pożaru. Mężczyzna, który ich wezwał, powiedział, że w palącym się domu zostały dwie kobiety. Policjanci wybili okno i weszli do środka, by wydobyć je z płomieni.
- Nie zastanawiałem się nawet, czy to niebezpieczne, myślałem jedynie, czy nic się nikomu nie stało - opowiada Grynczel. - W takich momentach nie myśli się o strachu.
Policjanci znaleźli obie kobiety leżące na podłodze. Jedną z nich - 54-latkę - udało się im wynieść z płonącego budynku. Drugą uratowali strażacy, którzy przybyli na miejsce pożaru zaraz po policjantach.
Tylko dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy kobiety wyszły cało z pożaru. Gdyby pomoc przyszła później, mogłyby zginąć w ogniu.
Pożar miał miejsce w grudniu 2012 roku, ale niedawno ich bohaterski czyn został doceniony przez Bronisława Komorowskiego, Prezydenta RP. W jego imieniu minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz odznaczył funkcjonariuszy Krzyżami Zasługi za Dzielność. Oprócz nich odznaczenia takie odebrało jeszcze 21 policjantów i strażaków z całego kraju.
- Jesteście solą tej formacji - mówił minister podczas wręczania odznaczeń. - Chcę wam serdecznie podziękować w imieniu państwa, które ma ograniczone możliwości wyrażenia wdzięczności. Medal, wstążka, publiczne odznaczenie, uścisk dłoni - to bardzo niewiele. To symbol, rytuał, ale za nim stoi wdzięczność, która jest o wiele ważniejsza od tych medali. Jeszcze raz serdecznie wam dziękuję.
Nasi funkcjonariusze nie uważają się jednak za bohaterów.
- Pomaganie w takich sytuacjach to obowiązek każdego człowieka, niezależnie od tego, czy ma na sobie mundur, czy nie - mówi podkom. Janusz Sepko.
- Znam wiele osób, które uratowały kogoś z pożaru lub wypadku - dodaje skromnie st. sierż. Grynczel. - Na nagrodę nie zasłużyliśmy bardziej niż oni. To pewnie przypadek, że to nas odznaczono.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?