Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital wciąż domaga się pieniędzy. Kara za 107 dni opóźnienia

Urszula Ludwiczak [email protected]
A. Zgiet
Sąd apelacyjny zadecyduje, jaką karę Polbud zapłaci szpitalowi za opóźnienia w budowie.

Chodzi o inwestycję z 2010 roku. W marcu Polbud zawarł umowę ze szpitalem wojewódzkim w Białymstoku na budowę budynku technicznego i przyłączy. Spółka miała wykonać prace do 30 czerwca. Potem aneksem z 15.06.2010 r. termin został przesunięty do 31 sierpnia 2010 r. Ale inwestycję oddano dopiero 17 grudnia 2010 r. Szpital, zgodnie z umową, za 107 dni opóźnienia zażądał od wykonawcy ponad 594,3 tys. zł kary. Sprawa trafiła do sądu.

Pierwszy wyrok w tej sprawie wydał Sąd Okręgowy w Białymstoku w czerwcu 2011 roku. Uznał racje szpitala i zasądził od firmy żądaną kwotę. Firma wystosowała sprzeciw od nakazu. Wniosła w nim o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Jak powód podała fakt, że roboty zgłosiła do odbioru 23 listopada 2010 r., co było równoznaczne z wykonaniem umowy. Dodała, że opóźnienie powstało niezalenie od niej, m.in. dlatego, że PGE nie położyła kabli w terminie, konieczne były roboty uzupełniające, z opóźnieniem dostarczono agregat, zwłokę mieli także podwykonawcy. Spółka wniosła o umiarkowaną karę umowną, gdyż tę przyjętą przez szpital określiła jako rażąco wygórowaną. Podkreśliła, że wykonała zobowiązanie.

Kolejny wyrok wydał sąd 18 czerwca 2013 r. Tym razem zasądził dla szpitala od bielskiej spółki 277,7 tys. zł, czyli obniżył karę. Jako powód podano fakt, że firma wykonała roboty budowlane w całości, a jej opóźnienie było częściowo niezawinione. Spółka nie miała bowiem wpływu np. na opóźnienie w dostawie agregatu, nie zależało też od niej, kiedy pozwany szpital podpisze umowę z PGE. Poza tym szpital nie wskazał, aby poniósł szkodę z powodu opóźnienia w realizacji umowy.

Sprawa trafiła do apelacji. Wczoraj w sądzie obie strony podtrzymały swoje wcześniejsze stanowisko. - Ze swojej strony domagamy się zapłaty 594 tys. zł - mówiła Urszula Łapińska, dyrektorka szpitala wojewódzkiego. - Szpital musi działać zgodnie z przepisami i sięgać po wszystkie przewidziane środki.

Publikacja wyroku w tej sprawie ma być 26 lutego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna