- Nie mamy na co czekać - argumentuje Marek Kozłowski, sołtys wsi Janówka. - Ministerstwo infrastruktury zaczęło już przysyłać decyzje w sprawie naszych odwołań. Żadna skarga nie została do tej pory uwzględniona.
Jak pisaliśmy, ponad stu właścicieli gruntów, przez które przebiega budowana właśnie augustowska obwodnica, nie zgadza się na zaproponowane przez rzeczoznawcę stawki za ziemię. Uważają, że są znacznie zaniżone. Powołują się przy tym na dokumenty, z których wynika, że np. mieszkańcy gminy Bargłów Kościelny, gdzie inwestycja też jest prowadzona, otrzymali dwa, a nawet trzy razy wyższe stawki.
Kozłowski przypomina, że komisja odpowiedzialności zawodowej sprawdza, czy rzeczoznawca, który wycenił ziemię na Suwalszczyźnie, nie złamał prawa. - Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma - mówi. - A skoro tak, to dlaczego minister przyznaje mu rację?
W poniedziałek rolnicy blokowali wjazd do Augustowa przez dwie godziny. Teraz chcą zatrzymać ruch na dłużej.
- Będziemy blokować aż do skutku - zapowiada Kozłowski. - Nigdy nie zgodzimy się na propozycje rzeczoznawcy.
Niezależnie od protestów, rolnicy zamierzają skarżyć decyzje ministerstwa do sądu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
