W ubiegłym roku jeleniewscy radni, pod naporem rolników przeciwnych farmom wiatrowym zdecydowali, że mogą one powstawać, ale w określonej odległości od domostw. Taka decyzja gwarantowała rolnikom bezpieczeństwo, że inwestycja nie będzie zagrażać ich zdrowiu.
Uchwałę rady zaskarżyła firma wiatrowa, która zainteresowana jest inwestycją na terenie gminy i WSA podzielił jej argumenty. Uznał, że nie ma przepisów, które umożliwiałyby określanie prawa w tym zakresie. Decyzja nie jest prawomocna. Rada gminy będzie mogła ją zaskarżyć do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale czy to uczyni - jeszcze nie wiadomo.
Za kilka dni białostocki WSA zajmie się też sprawą odległości turbin od gospodarstw w gminie Krasnopol. Tamtejsi radni przyjęli projekt uchwały obywatelskiej i ustalili, że mogą one być zlokalizowane 2 km od zabudowań. W tym przypadku uchwałę zaskarżyło dwóch potencjalnych inwestorów. Podnoszą m.in. to, że poczynili już przygotowania związane z inwestycją i ponieśli spore koszty.
Na Suwalszczyźnie zamontowanych jest aktualnie ok. 80 turbin wiatrowych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
