Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobotne 50-latki skarżą się na nierównie traktowanie

(ika)
Opr. graf. R. Mogilewski
Opr. graf. R. Mogilewski
Stopa bezrobocia w regionie jest najwyższa od ośmiu lat.

Czy powinnam się specjalnie okaleczyć, żeby znaleźć pracę? - pyta zdesperowana 55-letnia Halina Knobloch z Białegostoku, która wczoraj zgłosiła się do naszej redakcji. - Chciałam skorzystać z kursów doszkalających w urzędzie pracy, ale one skierowane są do osób młodych lub do niepełnosprawnych. Zdrowy człowiek w moim wieku nie ma szans na zatrudnienie. Szukam też pracy na własną rękę. Ale wszędzie to samo. Najlepiej mieć grupę inwalidzką. Nic dziwnego. Wtedy pracodawcy mają korzyści.

Jakie? Dofinansowanie z PFRON do wynagrodzeń, składek ZUS, zwrot kosztów za przystosowanie stanowiska pracy, czy zwrot kosztów poniesionych na szkolenia.

- W projektach finansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego są ściśle określone kryteria dostępu, czyli do jakich osób mogą być kierowane określone działania. W 2014 r. wszystkie szkolenia grupowe są finansowane z pieniędzy unijnych. Tym samym mamy już z góry narzucone jaką grupę osób możemy zakwalifikować na szkolenie - tłumaczy Jolanta Tulkis z PUP w Białymstoku. Przyznaje, że obecnie większość szkoleń jest przeznaczonych dla osób do 25. roku życia, niepełnosprawnych lub zwolnionych z instytucji sektora oświaty. Dodaje jednak, że właśnie trwa rekrutacja na szkolenie dla osób po 50. roku życia - "Kwalifikowany pracownik ochrony fizycznej".

- Mamy też możliwość sfinansowania szkolenia pod deklarację zatrudnienia od pracodawcy - podkreśla Tulkis.
- Tak, ale nie będzie on czekał na mnie 3 miesiące, aż skończę kurs - kwituje Halina Knobloch. - Nie potrzebuję jałmużny, chcę pracować, dokształcać się, ale urząd pracy wciąż stwarza bariery.

- Chciałam skorzystać z kursu dla rejestratorki i recepcjonistki w urzędzie pracy i w centrum opiekunek. Niestety, pierwszeństwo w naborze mają niepełnosprawni - skarży się jej znajoma, 52-letni pani Katarzyna, bezrobotna od 3 lat wdowa, która ma na utrzymaniu dwójkę dzieci.
- W ostatnich latach trafiają do nas z Funduszu Pracy dodatkowe środki dedykowane grupie bezrobotnych 50 plus - mówi Jarosław Sadowski, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku. Pieniądze na staże czy szkolenia to wciąż za mało. - To pracodawcy mogą przebierać w pracownikach, nie na odwrót. Starają się też wykorzystywać profity, również te, które niesie za sobą zatrudnienie osoby niepełnosprawnej.

- Przedsiębiorca nie dzieli pracowników na sprawnych i niepełnosprawnych, tylko na bardziej i mniej wydajnych - podkreśla mimo to Wojciech Winogrodzki, prezes Podlaskiego Związku Pracodawców. - Aby opłacało mu się zatrudniać pracowników niepełnosprawnych (często mniej wydajnych), musi być odpowiedni system rekompensujący.

W styczniu br. w podlaskich pośredniakach zarejestrowanych było 18.296 bezrobotnych powyżej 50. roku życia. Stanowili oni blisko 25 proc. wszystkich szukających zatrudnienia. To jedna z grup bezrobotnych w tzw. szczególnej sytuacji na rynku pracy. Do tej kategorii należą również osoby do 25 lat (20 proc.), czy i niepełnosprawne (5,7 proc.). Wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich kategoriach.

W styczniu stopa bezrobocia w woj. podlaskim osiągnęła najwyższy poziom od 2006 r. i wyniosła aż 15,7 proc. (średnia krajowa to 14 proc.). Ze wstępnych danych za luty widać już jednak pewne symptomy ożywienia. W ciągu miesiąca liczba bezrobotnych spadła bowiem o 675.

- To efekt większej liczby ofert pracy - mówi pozytywnie zaskoczony dyr Sadowski. - W styczniu wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej było 1,9 tys., w lutym tysiąc więcej.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna