Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicekomendant nie mógł zbudować domu, postawił budynek gospodarczy

Helena Wysocka [email protected]
Budynek gospodarczy, wzniesiony na podstawie zgłoszenia musi być parterowy – precyzuje rozporządzenie ministerstwa infrastruktury. Czesław Niewiadomski, inspektor nadzoru budowlanego  w Sejnach twierdzi, że w tym przypadku tak właśnie jest.
Budynek gospodarczy, wzniesiony na podstawie zgłoszenia musi być parterowy – precyzuje rozporządzenie ministerstwa infrastruktury. Czesław Niewiadomski, inspektor nadzoru budowlanego w Sejnach twierdzi, że w tym przypadku tak właśnie jest.
Sejneński inspektor nadzoru budowlanego uważa, że stojący nad brzegiem jeziora obiekt, to budynek gospodarczy. Dlaczego? Ponieważ w środku zauważył łopatę.

Owczarnia z kominkiem

Owczarnia z kominkiem

Kilka lat temu, w gminie Ełk, nad brzegiem jednego z jezior powstał okazały budynek, którego ściany wyłożono boazerią, a posadzki - płytkami. W środku był kominek oraz barek. Inwestor utrzymywał, że jest to owczarnia. Inspektorzy nadzoru budowlanego mieli odmienne zdanie. Uznali, że jest to wzniesiony samowolnie dom letniskowy i nakazali go wyburzyć. Właściciel zaskarżył tę decyzję do wojewody, ale została utrzymana w mocy. Sprawa trafiła do NSA w Warszawie, który orzekł, że liczy się przeznaczenie budynku, a nie jego wygląd. A więc jest to owczarnia.

Sejneński inspektor nadzoru budowlanego uważa, że stojący nad brzegiem jeziora obiekt, to budynek gospodarczy. Dlaczego? Ponieważ w środku zauważył łopatę. Zdaniem naszych Czytelników, opinia inspektora bierze się raczej stąd, że właścicielem nieruchomości jest zastępca komendanta miejscowej straży pożarnej.

- O co chodzi? - dziwi się Ryszard Gałdzewicz, strażak. - Mam prawo zbudować taki obiekt, ponieważ posiadam kilka hektarów ziemi oraz pasiekę.

Wprawdzie kilka kilometrów dalej, ale to już drobiazg.

Nie zgłosił wszystkiego

Gałdzewicz jest właścicielem przepięknie położonej, półhektarowej działki na półwyspie, nad jednym z jezior na Sejneńszczyźnie. W 2011 roku zgłosił w starostwie powiatowym, że zamierza wznieść przy akwenie budynek gospodarczy. Z inwestycją uporał się w ciągu kilku miesięcy. Rok później zawiadomił służby, że chce postawić na działce jeszcze "blaszak". Oba obiekty, jak mówi inspektor nadzoru budowlanego Czesław Niewiadomski, mają niezależną konstrukcję.Jest więc to zgodne z obowiązującymi przepisami.

Nasi Czytelnicy (nazwiska do wiadomości redakcji) mają wątpliwości, czy tak powinien wyglądać budynek do przechowywania płodów rolnych, albo hodowli zwierząt.

- Krowy będą wychodziły na taras, by odpocząć - ironizują. - Nie mówiąc już o tym, że to piętrowy dom. A w takiej sytuacji, inwestor powinien ubiegać się o pozwolenie na budowę, którego by nie otrzymał. Budynek znajduje się bowiem tuż przy jeziorze, w jego strefie ochronnej.

Sąsiedzi Gałdzewicza poprosili inspektora nadzoru budowlanego o sprawdzenie legalności budowy. Postępowanie jest jeszcze prowadzone, ale dotyczy zupełnie czego innego. Podczas wizyty na działce inspektorzy zauważyli, że ściany budynku zostały ocieplone. A to także wymaga zgłoszenia w starostwie, o czym inwestor zapomniał. Podobnie sytuacja ma się z instalacją elektryczną, która została wykonana w środku "gospodarczego". Jak mówi Niewiadomski, inwestor będzie musiał podjąć działania, by zalegalizować obie prace.

Zgodnie z prawem

Gałdzewicz nie poczuwa się do winy. - Właścicielka jednej z sąsiednich posesji robi niepotrzebne zamieszanie - przekonuje. - Wszystko jest bowiem zgodne z obowiązującymi przepisami.

Do czego będzie służył budynek? Strażak mówi, że zamierza przechowywać w nim narzędzia, które będą umożliwiały uprawę ziemi oraz utrzymanie pasieki. W jaki sposób chce przenosić ramki z pszczelich uli, zlokalizowanych kilka kilometrów od jeziora, by odzyskać miód, nie precyzuje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna