Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy wycięli ponad 3 tys. przydrożnych drzew

stef
archiwum
Ekolodzy biją na alarm, a radni twierdzą, że to za mała wycinka.

Aleje przydrożne są wyjątkowym elementem krajobrazu, harmonijnie łącząc krajobraz kulturowy stworzony przez człowieka z krajobrazem naturalnym stworzonym przez naturę - uważa Krzysztof Worobiec ze Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur "Sadyba". Dlatego - jego zdaniem - wycinka w pasach przydrożnych powinna zostać ograniczona do minimum.

Województwo warmińsko-mazurskie wyróżnia się nie tylko w Polsce, ale i w Europie pod względem liczby przydrożnych alei drzew. Część z nich została posadzona jeszcze przed II wojną światową. Jak przypominają przyrodnicy, mają one nie tylko znaczenie historyczne czy krajobrazowe. Chronią również przed słońcem i zawiewającym śniegiem, hałasem i spalinami.

Jednak to, co dla przyrodników jest wyjątkowo cenne, dla wielu kierowców może okazać się śmiertelnym zagrożeniem. W 2012 roku w kraju doszło do 2247 wypadków, w których samochód uderzył w drzewo. Zginęły w nich 494 osoby, a 2863 zostały ranne.

Część z tych tragedii wydarzyła się na Warmii i Mazurach - w 261 wypadkach zginęły 42 osoby, a 328 zostało rannych. Ubiegły rok był równie tragiczny. W tego rodzaju wypadkach zginęło 51 osób.

I dlatego radni woj. warmińsko-mazurskiego podczas ostatniego sejmiku stwierdzili, że wycinka przydrożnych drzew jest konieczna, bo jest jednym ze sposobów na poprawę bezpieczeństwa.

Od jesieni ubiegłego roku na Warmii i Mazurach pod topór poszło ponad 3 tysiące drzew. Część przy okazji pielęgnacji zieleni, inne ze względu na poprawę bezpieczeństwa czy prowadzone inwestycje.

Wycinka mogłaby postępować znacznie szybciej, gdyby nie mieszkający w wielu starych dziuplach chroniony chrząszcz - pachnica dębowa. Żeby ściąć takie drzewo drogowcy muszą dostać specjalne pozwolenie, a nieraz nawet przenieść chrząszcze do innych dziupli. Tak było też podczas wycinki przed trwającym jeszcze remontem drogi z Kowal Oleckich do Gołdapi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna