Więcej prac zostanie wykonanych w związku z przebudową budynku Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego przy ul. Nowej 2 - informuje Anna Sobocińska, rzecznik prasowy prezydenta Łomży. - Na wniosek Mieczysława Czerniawskiego radni dokonali zmian w budżecie zapisując kwotę 303 tys. zł na przeprowadzenie dodatkowych prac.
W miniony wtorek prezydent powołał komisję przetargową do przygotowania zamówienia na roboty uzupełniające związane z rozbudową i przebudową budynku Filharmonii.
Muzycy sobie radzą
Zaplanowane prace znacznie poprawą komfort pracy muzyków, stworzą dobre warunki dla gości odwiedzających Filharmonię.
- Przewidują bowiem budowę dodatkowych sześciu garderób w sali lustrzanej i tuż nad nią, na piętrze - precyzuje rzecznik. - Nie były one zaplanowane w ramach pierwszego etapu przebudowy budynku, który obejmuje głównie część administracyjno-biurową od piwnic po dach budynku.
Na piętrze jedna z garderób połączona będzie z salą prób.
Wykonawcą prac w pierwszym etapie jest firma MAR-TECH Mariusz Chludziński Łomża, która wygrała przetarg z kwotą brutto 777 tys. 656 zł. Firma prowadzi prace związane z rozbudową i przebudową części administracyjno-biurowej, przebudowę pomieszczeń i zmianę funkcji kilku z nich. Remontowane są m.in. łazienki, klatka schodowa, korytarze, pokoje administracji i pomieszczenia magazynowe na instrumenty. Od strony Szosy Zambrowskiej powstają dwa wejścia - do klatki schodowej i do portierni.
W oczekiwaniu na zakończenie inwestycji łomżyńscy filharmonicy koncertują w sali w Centrum Katolickiego przy ul. Sadowej.
- Tu mamy dużo lepsze warunki, niż w naszej siedzibie - przyznaje Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży. - Trochę gorzej z akustyką, ale radzimy sobie.
Dyrektor przyznaje, że cieszy go fakt, iż w budżecie znalazły się fundusze na rozszerzenie zakresu robót.
- Te dodatkowe prace były bardzo potrzebne - podkreśla. - Odwiedzam plac budowy i cieszy mnie fakt, że praca wre - dodaje.
Według harmonogramu remont powinien zakończyć się do 18 sierpnia br.
Na ten remont czekali latami
A budynek na remont czekał ponad 40 lat. Problemem były oczywiście pieniądze. Urząd Miasta Łomża, który jest właścicielem nieruchomości, w ciągu kilku ostatnich lat dwukrotnie starał się o dofinansowanie modernizacji sali koncertowej FKWL ze środków unijnych. Pierwszy raz w 2008 roku, i kolejny w 2010. Bez rezultatów. Postawiono zmniejszyć zakres modernizacji i remont podzielić na etapy.
Firma z Poznania opracowała dokumentację projektową modernizacji siedziby Filharmonii. Początkowo firma koszt modernizacji oszacowała na 14 mln zł. To była zbyt duża kwota. Zaczęło się szukanie oszczędności i nanoszenie poprawek.
Warunek ratusza był jeden - remont nie może być droższy niż 8 mln zł. Udało się. Prace ruszyły we wrześniu ub. roku. Za dokumentację projektową Urząd Miasta Łomża zapłaciło 150 tys. zł .
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?