Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeciąga się proces byłego policjanta. Wziął 30 złotych łapówki

(hel)
sxc.hu
Dopiero w czerwcu można spodziewać się wyroku w sprawie byłego policjanta, oskarżonego o przyjęcie 30 zł łapówki. W środę proces się nie odbył, ponieważ biegli nie zdążyli przygotować opinii. A bez niej orzeczenie nie jest możliwe.

Funkcjonariusz - dzielnicowy jednej z podsuwalskich wsi wpadł w ręce swoich kolegów po fachu niemal dwa lata temu. Policjanci zauważyli, że kontrolował auto, ale nie odnotował tego w systemie. Ustalili więc nazwisko kierowcy, a ten przyznał, że dał mundurowemu łapówkę w wysokości 30 złotych. - Więcej przy sobie nie miałem - wyjaśniał w sądzie.

Dzielnicowy Andrzej J. przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Później zmienił zdanie. Wprawdzie nie zaprzecza, że wziął pieniądze, ale przekonuje sąd, że nie wie, jak to się stało. Wyrok w tej sprawie raz już zapadł. W czerwcu ub.r. sąd wymierzył byłemu policjantowi (w międzyczasie odszedł ze służby) karę więzienia w zawieszeniu. Uzasadniając orzeczenie podkreślił, że kwota jest niewielka, ale policjant musi świecić przykładem. A w tym przypadku tak nie było. Od orzeczenia odwołał się obrońca oskarżonego i sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia. Wyroku można się spodziewać 12 czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna