Suwałki Blues Festival 2014. Znamy już gwiazdy tegorocznej edycji

Program lipcowej, mającej wielu fanów w całej Polsce imprezy jest już praktycznie gotowy, choć oficjalnie zostanie zaprezentowany zaraz po świętach wielkanocnych.

Niemal w ostatniej chwili organizatorom z Suwalskiego Ośrodka Kultury udało się zakontraktować kilku muzyków dużego formatu. Najbardziej znany z tego grona jest perkusista Ginger Baker. To on doprowadził do stworzenie całkowicie innego wizerunku perkusisty. Grał i zachowywał się bardzo dynamicznie. Od jego czasów perkusiści zaczęli być postrzegani jako prawdziwe gwiazdy. Baker współtworzył legendarny Cream. Potem występował w równie znanej formacji Blind Faith. Tyle, że było to w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Obecnie ma 75 lat. Trudno więc oczekiwać, że w Suwałkach da jakieś wielkie show. W dodatku, za wstęp na ten koncert, który zainauguruje tegoroczny festiwal, trzeba będzie zapłacić. Bilety kosztują aż 250 zł.

Za darmo, na dużej scenie zlokalizowanej w okolicach ratusza, zobaczymy natomiast Chrisa Duarte. Ten 51-letni gitarzysta i wokalista zapraszany jest na największe imprezy muzyczne na świecie. Gra zarówno bluesa, jak i rocka. Niektóre z jego utworów są bardzo dynamiczne. Koncert Chrisa Duarte zakończy tegoroczny festiwal.

Ostatni z zakontraktowanych wykonawców, to Ben Poole.
"Spod strun aż mu iskrzy" - piszą o nim organizatorzy imprezy.
Jego grę na gitarze wychwalały takie tuzy tego instrumentu, jak Jeff Beck czy Gary Moore. Poole występował już na wszystkich niemal najważniejszych festiwalach muzycznych Europy, z brytyjskich Glastonbury włącznie.

W przeciwieństwie do dwóch poprzednich gwiazd suwalskie imprezy, znajduje się dopiero u progu kariery. Krytycy muzyczni uważają, że może dojść bardzo daleko.

Nieruchomości z Twojego regionu