Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym roku dzików jest wyjątkowo dużo

Barbara Kociakowska [email protected]
Podlaski samorząd rolniczy domaga się odstrzału dzików, które roznoszą wirus afrykańskiego pomoru świń
Podlaski samorząd rolniczy domaga się odstrzału dzików, które roznoszą wirus afrykańskiego pomoru świń
A teraz rolnicy obawiają się ich podwójnie. Nie chodzi bowiem tylko o szkody w uprawach, ale i o ryzyko roznoszenia afrykańskiego pomoru świń.

Problem dzików był omawiany podczas spotkania, w którym uczestniczyli m.in. przedstawiciele samorządu rolniczego, Ministerstwa Środowiska, Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, starostw powiatowych, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Odbyło się ono w miniony piątek. Powołany został roboczy zespół, w skład którego weszli przedstawiciele Lasów Państwowych, Podlaskiej Izby Rolniczej, kół łowieckich i urzędu marszałkowskiego. Jego zadaniem jest wypracowanie wspólnego stanowiska odnośnie dzików.

Kto za to zapłaci

- Widać, że jest wola porozumienia - ocenia Bogumiła Roszczyk-Parzych, dyrektor biura Podlaskiej Izby Rolniczej. - Problem tkwi w tym, jak sfinansować odstrzał dzików. Kto ma za to zapłacić?

Dodaje ona, że w tym roku dzików jest więcej niż w latach poprzednich. Myśliwi - ze względu na obostrzenia związane z afrykańskim pomorem świń - nie wykonali planów łowieckich. W dodatku była ciepła zima. Teraz dziki zaczynają wychodzić na pola.

- Wszyscy obserwują, że jest ich znacznie więcej niż w poprzednich latach - mówi dyrektor biura Podlaskiej Izby Rolniczej.

W związku z tym rolnicy mają dodatkowy powód do zmartwienia. Bo, oprócz zagrożenia roznoszeniem przez dziki wirusa ASF, pozostaje jeszcze kwestia ewentualnych szkód spowodowanych przez te zwierzęta. Nie wiadomo, kto za nie zapłaci. Myśliwi twierdzą, że utrudniono im prowadzenie odstrzałów (nie mogli ich prowadzić w normalnych warunkach) i nie będą w stanie zrekompensować szkód. W związku z zagrożeniem ASF musieli ponosić znacznie większe koszty. Mięso z upolowanego dzika trzeba było umieścić w chłodni, wysłać materiał do badania w kierunku ASF do instytutu w Puławach, a w dodatku punkty skupu znacznie obniżyły cenę skupowanej dziczyzny. Tak więc, ze względów ekonomicznych nie mogli prowadzić więcej odstrzałów.

Powoli stabilizuje się sytuacja na rynku trzody chlewnej. Nadwyżki wprawdzie zostały już zdjęte, ale ci rolnicy, którzy pozostali w strefie buforowej ciągle są objęci restrykcjami.

- Na przykład rolnik, który chce sprzedać tuczniki, przynajmniej dwa tygodnie wcześniej powinien powiadomić powiatowego lekarza weterynarii, by można było pobrać próbki - tłumaczy Bogumiła Roszczyk-Parzych. - Tymczasem w okresie przedświątecznym trzody zaczęło brakować. Zakłady, które zgłaszają się do producentów, są w stanie dobrze zapłacić, ale one nie chcą czekać dwóch tygodni, bo surowiec potrzebny jest już teraz.

Można składać wnioski

Przypomnijmy, że rolnicy mogą (do 30 maja) składać wnioski o udzielenie pomocy finansowej w ramach nadzwyczajnych funduszy wspierania rynku wieprzowiny. Należy je kierować do oddziału terenowego ARR, właściwego ze względu na miejsce siedziby stada, z którego pochodzą świnie dostarczone do uboju.

O pomoc finansową mogą ubiegać się producenci świń, prowadzący ich chów w gospodarstwach położonych na obszarze zakażonym. Zwierzęta musiały być utrzymywane w gospodarstwie na dzień 26 lutego lub od dnia ich urodzenia (dotyczy sztuk urodzonych po 26 lutego i sprzedane do rzeźni w okresie od 26 lutego do 25 maja). Do wniosku o pomoc należy dołączyć kopie faktur, świadectw, pozwoleń na przemieszczanie zwierząt (poświadczone za zgodność z oryginałem przez rolnika własnoręcznym podpisem) oraz specyfikację świń dostarczonych do uboju.

Pomoc finansowa przysługuje w odniesieniu do następujących kategorii świń:

lochy o masie co najmniej 160 kg,

pozostałe świnie żywe o masie 50 kg i więcej.

Pomoc naliczana będzie według stawki pomocy wynoszącej 35,7 euro/100 kg masy tuszy uzyskanej dostarczonych do uboju zwierząt.

Jak zauważa dyrektor biura PIR, rolnicy już zaczynają interesować się składaniem wniosków.

- Jeśli będą mieć problemy z ich przygotowaniem, mogą zgłaszać się do biur powiatowych Podlaskiej Izby Rolniczej - dodaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna