Radna Dorota Jabłońska - nauczycielka z suwalskiej szkoły może pochwalić się największym majątkiem. Wartość jej kilku nieruchomości oraz papierów wartościowych przekracza 700 tys. zł. Natomiast Grzegorz Gorlo zarobił w minionym roku najwięcej. Dochód radnego, z zawodu weterynarza, wyniósł 144 tys. zł.
W suwalskiej radzie zasiadają 23 osoby. Są wśród nich m.in. urzędnicy, nauczyciele, emeryci, przedsiębiorca oraz dziennikarz. Z oświadczeń majątkowych, które właśnie złożyli w ratuszu wynika, że w minionym roku zarobili w sumie 1,8 mln złotych, z czego 239 tysięcy stanowiły diety za pracę w samorządzie. Najniższa wyniosła 6 tys. zł. Pobrał ją Grzegorz Gorlo. Wynika to stąd, że radny często nie brał udziału w posiedzeniach. Ci, którzy mieli stuprocentową frekwencję, a także kierują komisjami otrzymali po ok. 13 tys. zł.
Suwalscy radni nie należą do grona biednych osób. Tylko dwoje nie ma ani mieszkania, ani domu. Janusz Krzesicki zajmuje lokal komunalny, natomiast Agnieszka Rzatkowska wykazuje wyłącznie działkę.
Po G. Gorlo najwyższy dochód w minionym roku osiągnęli A. Rzatkowska (123 tys. zł), Zdzisław Przełomiec z Poczty Polskiej (116 tys. zł), Józef Kimera, wiceprezes Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (113,9 tys. zł), nauczycielka Anna Ruszewska (113,7 tys. zł) oraz Leszek Perkowski - pracownik administracji SSM (111,4 tys. zł.).
Ponad 90 tys. zł zarobili z kolei Zdzisław Koncewicz, pracownik szpitala, Janusz Krzesicki kierownik administracji w spółdzielni mieszkaniowej, Adam Ołowniuk, nauczyciel, Jadwiga Szczypiń, doradca metodyczny oraz Tadeusz Zamaro zatrudniony w DomuPomocy Społecznej "Kalina".
Najniższe dochody za miniony rok wykazała zaś Agnieszka Barszczewska, pracownik Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jako jedyna w radzie nie zarobiła 50 tys. zł.
Większość rajców czerpie korzyści z kilku źródeł, nie tylko z umów o pracę. Np. Zdzisław Koncewicz podał w swoim oświadczeniu, że 41 tys. zł otrzymał za to, iż w miejskiej komisji pomagał rozwiązywać problemy alkoholowe. Jabłońska zarobiła ok. 6 tysięcy na lokatach bankowych, a Adam Kacprzyk dostał 34 zł tytułem zwrotu kosztów związanych z polowaniami. Natomiast w przypadku Anny Ruszewskiej pozaszkolna działalność przyniosła większe profity, niż prowadzenie lekcji. Działająca w organizacji pozarządowej radna zarobiła 53 tys. zł, podczas gdy ze szkolnego etatu otrzymała o dwa tysiące mniej.
Czternastu rajców posiada mniejsze lub większe oszczędności. Największe, bo ponad 300 tys. zł - D. Jabłońska.
Nauczycielka nie tylko gromadzi pieniądze na lokatach, ale też inwestuje w papiery wartościowe. Gorlo ma na swoim koncie 200 tysięcy zł, a Leszek Perkowski - o cztery tysiące mniej. Do grona tych, którzy nie odłożyli ani złotówki należą Agnieszka Barszczewska, Adam Kacprzyk, Zdzisław Koncewicz, Adam Ołowniuk, Zdzisław Przełomiec, Jadwiga Szczypiń, Sławomir Szeszko oraz Bożena Topczyłko.
Dziewięciu radnych posiada po kilka nieruchomości. Np. D. Jabłońska ma dom, gospodarstwo rolne oraz udziały w mieszkaniu i dwóch działkach. Z. Przełomiec zaś - dom i mieszkanie, Tadeusz Zamaro - mieszkanie i gospodarstwo rolne, S. Szeszko - dwa mieszkania oraz działkę, a G. Gorlo - mieszkanie i 3-hektarowe gospodarstwo rolne.
Dodajmy, że niemal wszyscy radni, zarówno majątki, jak i oszczędności wykazują, jako wspólnotę majątkową.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
