- Droga obwodowa będzie kończyła się w polu - ironizuje Tomasz Raczkowski, jeden z suwalskich kierowców.
Rafał Malinowski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku mówi, że wcześniejsze rozpoczęcie inwestycji nie jest możliwe. Inwestor czeka bowiem na pozwolenie na budowę.
Augustowska obwodnica umożliwi kierowcom przejazd od ronda, zlokalizowanego na obrzeżach Augustowa do podsuwalskiego Poddu-bówka. Dalej, zgodnie z wcześniejszymi planami, ruch miała przejąć suwalska obwodnica. Tyle tylko, że termin rozpoczęcia jej budowy został odsunięty w czasie. Inwestycja przypuszczalnie ruszy dopiero w przyszłym roku.Tymczasem budowa augustowskiej "obwodówki" zakończy się w październiku tego roku. By rozwiązać problem GDDKiA chce zbudować łącznik, którym tiry pojadą na "ósemkę". Kierowcy mają jednak wątplwiości, czy zdaży z inwestycją na czas.
- Wszystko wskazuje na to, że nie - dodaje Raczkowski. - Ruch zostanie więc skierowany na Suwałki i auta zniszczą nasze ulice.
R. Malinowski zapewnia, że do tego nie dojdzie. - Planujemy, że budowa łącznika zakończy się wraz z budową augustowskiej obwodnicy - dodaje.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?