Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świadkowie: Dyrektor krzyczał, że "zaje..." chłopaka

hel
archiwum
Ojciec chłopaka, skrzywdzonego przez dyrektora ośrodka kultury chce polubownie zakończyć spór.

Mężczyzna złożył w sądzie wniosek o przekazanie sprawy do mediatora. Taki sam dokument przedstawił oskarżony Dariusz T. Czy strony dojdą do porozumienia i na jakich warunkach, okaże się za miesiąc.

Dariusz T. jest oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej oraz kierowanie gróźb karalnych pod adresem nastoletniego chłopaka. Jak twierdził pokrzywdzony, do incydentu doszło podczas rozgrywek sportowych w sejneńskim gimnazjum. Siedzący na widowni 13-letni Jakub próbował zagadywać rozgrzewające się przed meczem siatkarki. Zaczepki nie spodobały się trenerce drużyny i poprosiła Dariusza T. o interwencję. Ten polecił chłopakom, by wyszli z sali.

Naoczni świadkowie twierdzą, że dyrektor złapał Jakuba za rękę, szarpnął go i krzyknął: zjazd. Później wyszedł za chłopakiem na zewnątrz budynku, gdzie miał szarpać nastolatka, uderzyć go w twarz i kopnąć. Gdy Jakub wyrwał się i zaczął uciekać, napastnik miał go gonić i krzyczeć "zaje... cię".

Chłopak wrócił do domu z czerwonym policzkiem, miał też siniak na przedramieniu. Opowiedział ojcu o incydencie, a ten zawiadomił policję. Dariusz T. nie przyznawał się do winy. Twierdził, że tylko wyprowadził chłopaka z sali. Skąd więc obrażenia? - Być może przewrócił się - przekonywał rozmówca.

Sejneńska prokuratura przesłuchała uczestników turnieju i to ich wyjaśnienia obciążyły szefa kulturalnej placówki, który trzy dni temu zasiadł na ławie oskarżonych. Do procesu jednak nie doszło, ponieważ ojciec Jakuba zaproponował skierowanie sprawy do mediatora. Nie wykluczone więc, że postępowanie w tej sprawie zostanie warunkowo umorzone. Nie oznacza to, że Dariusz T. nie dopuścił się przestępstwa umyślnego, jakim są groźby karalne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna