Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W PSL-u haracz jest mile widziany, ale płaci go tylko ten, kto chce

(hel)
Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Suwałkach i członek PSL także twierdzi, że nie przekazuje na konto partii żadnego "haraczu".
Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Suwałkach i członek PSL także twierdzi, że nie przekazuje na konto partii żadnego "haraczu". jch
Czy urzędnicy, którzy zawdzięczają posady ludowcom, muszą co miesiąc oddawać partii część zarobków?

- To jakaś bzdura! - oburza się Mieczysław Baszko, wicemarszałek województwa podlaskiego i członek regionalnych władz PSL. - Była taka sugestia kierownictwa partii, by wpłat było jak najwięcej, co umożliwiłoby jak najszybszą spłatę zadłużenia, ale nikt tego nie egzekwuje. Przynajmniej ja nie płacę, a przecież pracuję.

Osoby, piastujące stanowiska z naszego polecenia, nie płacą żadnych pieniędzy. Nie są też zmuszane do członkostwa

Wojciech Dzierzgowski
wicewojewoda podlaski, prezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Białymstoku

"Gazeta Wyborcza" podała we wtorek, że urzędnicy, którzy swoje funkcje pełnią z nadania PSL, muszą odprowadzać na jego rzecz pieniądze. Przyjęta przed 11 laty uchwała rady naczelnej partii precyzuje, że chodzi o 3 proc. wynagrodzenia. Pieniądze miałyby być przeznaczone m.in. na spłatę partyjnego długu. Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionowała bowiem sposób rozliczenia kampanii wyborczej ludowców w 2001 r. Od dwóch lat, po uprawomocnieniu się wyroku sądu, muszą oni zwrócić skarbowi państwa około 21 mln zł. Według "Wyborczej" szefowie podkarpackich struktur PSL-u wystosowali do osób piastujących stanowiska listy, w których domagają się wpłacenia na partyjne konto konkretnych kwot.

- U nas takich rzeczy nie ma - zapewnia wicemarszałek Baszko. - Owszem, mile widziane są dobrowolne wpłaty, ponieważ pieniądze są potrzebne, ale płaci ten, kto chce.

Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Suwałkach i członek PSL także twierdzi, że nie przekazuje na konto partii żadnego "haraczu".

- Uważam, że stanowisko, które piastuję, jest efektem moich osiągnięć, a nie - przynależności partyjnej - przekonuje Żyliński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna