Mieszkańcy domów, które znajdują się przy deptaku będą mogli dostać się na swoją posesję od strony Muzycznej.
Po Chłodnej nie można było jeździć od kilku lat. Wyjątek stanowiły auta, które należały do właścicieli posesji, albo dostarczały towar do znajdujących się przy ulicy sklepów. W konsekwencji po deptaku poruszały się, mimo zakazu, nawet ciężarówki. Ich kierowcy tłumaczyli, że nie będą dźwigać ciężkich beczek z piwem, które dostarczają do pubów.
W tym roku uliczka zmieniła swoje oblicze. Władze miasta, dzięki zaoszczędzonym przy inwestycjach drogowych funduszom, wymieniły nawierzchnię. Dotychczasowe płytki Polbruku zastąpiły kamienne płytki. To, a być może sąsiedztwo niedawno wyremontowanego, tętniącego życiem placu Marii Konopnickiej spowodowało, że na deptaku pojawiły się pierwsze ogródki kawiarniane. Władze miasta mają nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej. By mieszkańcy i turyści nie byli narażeni na spaliny oraz warkot silników, zarządca drogi wprowadził całkowity zakaz wjazdu na ulicę od strony Kościuszki oraz Noniewicza. By zmusić kierowców do przestrzegania zarządzenia, na deptaku zostały ułożone duże, kamienne kule. I to w taki sposób, by żaden pojazd, poza jednośladem, nie mógł przejechać.
- Mieszkańcy kamienic, służby miejskie oraz auta uprzywilejowane będą mogły dojechać na Chłodną od strony nowo wybudowanego parkingu - informuje Tomasz Łazarski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach.
Pozostali kierowcy, jeśli skorzystają z tej samej możliwości muszą liczyć się z ryzykiem, że zostaną zatrzymani przez służby porządkowe i będą musieli zapłacić mandat. A ten może wynosić nawet 500 złotych. Kierowca straci też punkty karne.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?