Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele kwater narzekają, że w tym roku mają mniej turystów

Barbara Kociakowska [email protected]
W tym roku nawet właściciele gospodarstw agroturystycznych położonych nad jeziorami twierdzą, że gości jest mniej - pomimo słonecznej pogody
W tym roku nawet właściciele gospodarstw agroturystycznych położonych nad jeziorami twierdzą, że gości jest mniej - pomimo słonecznej pogody
Wcześniej turystów mogła odstraszać brzydka pogoda. Ale teraz w podlaskich gospodarstwach agroturystycznych też tłumów nie widać. Właściciele kwater twierdzą, że widać, iż goście są coraz biedniejsi, liczą się z pieniędzmi, zamawiają coraz krótsze pobyty.

Ten sezon jest gorszy niż dwa poprzednie - ocenia Irmina Norwa, właścicielka gospodarstwa agroturystycznego w Sumowie (gm. Krasnopol). - Choć nie jest tak źle.
Dodaje ona, że - podobnie, jak co roku - pierwsi goście pojawiają się wraz z początkiem maja. Jednak taki prawdziwy sezon trwa miesiąc - od połowy lipca do połowy sierpnia.
- Pierwsza połowa lipca nie była taka, jak bym sobie życzyła - mówi Irmina Norwa. - Może to kwestia pogody, a może kryzysu.

Bo to, że ludzie są biedniejsi i liczą każdy grosz, widać wyraźnie.
- Kiedy zamawialiśmy wycieczki do Wilna, widać że w tym roku zapisywało się na nie znacznie mniej osób - zauważa właścicielka kwatery w Sumowie.
Położone nad jeziorem Sumowo gospodarstwo Norwów odwiedzają goście z różnych stron Polski. Odpowiada im to, że mogą tutaj znaleźć ciszę i spokój.

- Gospodarstwo agroturystyczne prowadzę od kilkunastu lat i wydaje mi się, że prawdziwa agroturystyka wychodzi z mody - mówi jedna z mieszkanek wsi Błaskowizna w gminie Jeleniewo. - Trzeba oferować gościom coraz lepsze warunki i różne dodatkowe atrakcje.
Zauważa ona, że ludzie skracają swoje pobyty. Kiedyś w jednym miejscu potrafili odpoczywać trzy tygodnie, teraz góra tydzień.

- Tak naprawdę sezon rozpoczął się dopiero w połowie lipca, a skończy w połowie sierpnia - mówi właścicielka gospodarstwa w Błaskowiźnie.
Zenobiusz Golonko, który posiada gospodarstwo w Orzeszkowie koło Hajnówki, w sąsiedztwie Puszczy Białowieskiej również zauważył, że w tym roku turystów jest mniej.
- Ludzie mają mało pieniędzy - tłumaczy.

Natomiast dobrze ocenia ten sezon Wiktor Łukaszuk, właściciel gospodarstwa agroturystycznego Twój Raj w Tarnopolu (gm. Narewka). Na tzw. majówkę (czyli długi majowy weekend) miał dużo więcej chętnych niż miejsc. W czerwcu obłożenie ocenia na 50 proc. Jest zadowolony z miesięcy wakacyjnych (rezerwacje ma porobione do połowy sierpnia).

- Myślę, że będzie lepiej niż w roku poprzednim - mówi Wiktor Łukaszuk.
Podkreśla on, że postawił na reklamę w internecie (pozycjonowanie strony), informacje o jego gospodarstwie znajdują się także na różnych portalach turystycznych. Ważne jest też, by zapewnić gościom odpowiednie atrakcje. Na terenie gospodarstwa znajduje się zarybiony staw, udostępnia swoim gościom rowery, mogą też wypożyczyć quada.
- Wszyscy jadą, by zobaczyć Puszczę Białowieską, ale nie chcą mieszkać w Białowieży - podkreśla Wiktor Łukaszuk.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna