Zofia Olek-Redlarska była literackim gościem Letniej Czytelni na osiedlu Piasta. Pisarka spotkała się z dziećmi i opowiedziała im o swoich książkach. Było dużo śmiechu i dobrej zabawy.
- Kiedy byłam dzieckiem mama przyprowadzała mnie do tej biblioteki. Później przychodziłam już sama - mówiła Dorota Lipińska, która do Letniej Czytelni przyszła wczoraj z dwójką dzieci: 4,5-letnią Julią i 3-letnim Alexem. - Teraz przyprowadzam tutaj swoje dzieci. Są bardzo zainteresowane książeczkami. Cieszę się z tego, bo książki pobudzają wyobraźnię i wprowadzają maluchy w nieco inny, magiczny świat. Często też dzieci wykorzystują w późniejszym życiu wartości zaczerpnięte z literatury.
Pani Dorota dodała, że chciałaby, żeby jej dzieci kontynuowały tradycję rodzinną i przyprowadzały swoje pociechy do biblioteki przy Piastowskiej albo jakiejś innej, w okolicy której będą mieszkać. Uważa też, że takie spotkania, jak te wczorajsze z Zofią Olek-Redlarską to dobry pomysł, bo poprzez obcowanie z pisarzem, jego książki mogą się stać jeszcze bliższe czytelnikom.
- Bardzo ważne jest to, że dzieci przychodzą do nas z rodzicami - mówiła Ewa Ostrowska, kierowniczka filii bibliotecznej nr 6 Książnicy Podlaskiej. - Matka i ojciec odgrywają bardzo dużą rolę w inicjacji literackiej dziecka. Jeśli przyprowadzają je za młodu do biblioteki, jest duża szansa, że wyrośnie na dojrzałego, świadomego czytelnika.
Pomóc w tym mogą na pewno wizyty w Letniej Czytelni. Działa ona już drugi rok z rzędu, w plenerze przed budynkiem filii bibliotecznej nr 6 Książnicy Podlaskiej przy ul. Piastowskiej 11A. Odwiedzać ją można w pogodne, słoneczne dni, od poniedziałku do piątku w godz. 10-16. Przyjść może każdy. Do dyspozycji najmłodszych są książeczki dla dzieci, kolorowanki i książki obrazkowe. Znajdą się też gry planszowe, różnego rodzaju klocki konstrukcyjne, warcaby, bierki, szachy, puzzle i zabawki. Do dyspozycji dorosłych czytelników jest szesnaście tytułów prasy codziennej i kolorowej.
- Podoba mi się tutaj bardzo - mówiła Tania Sin, którą spotkaliśmy wczoraj na Piasta. - Fajnie, że panie bibliotekarki wychodzą z czytelnią na zewnątrz, bo w ładną pogodę miło jest posiedzieć na podwórku, pobawić się z dziećmi i odpocząć od codziennych spraw.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
