- Na kolejnej sesji przedstawię inną kandydaturę - zapowiada starosta Andrzej Szturgulewski. - Wprawdzie wakat nie blokuje naszej pracy, ale wolałbym, by zarząd był w pełnym składzie.
W tej kadencji władze powiatu zmieniały się już dwukrotnie. Dwa lata temu radni odwołali starostę, zarzucając mu, że nie dotrzymał umowy, którą zawarł na początku kadencji.
Koalicjanci wybrali więc nowy zarząd, ale jego skład nie spodobał się mniejszości litewskiej. Wprawdzie jej przedstawiciel był we władzach, ale nie ten, którego chciała. Radni dokonali więc kolejnych zmian. Natomiast miesiąc temu z mandatu, a tym samym z pracy w zarządzie, zrezygnowała Anna Witkowska, która musiała zastąpić będącego na zwolnieniu lekarskim wójta Krasnopola, a ustawa o samorządzie nie pozwala na łączenie obu funkcji. Po przyjęciu rezygnacji Witkowskiej, zarząd pozostał 4-osobowy, co jest sprzeczne ze statutem. - Przepisy mówią, że w ciągu miesiąca muszę przedstawić kandydaturę nowego członka zarządu - dodaje starosta.
W środę zaproponował więc tę funkcję przedstawicielowi... opozycji. Eugeniusz Kuklewicz przyjął ofertę, ale poparło go tylko sześciu spośród 13 rajców. Kolejne posiedzenie rady odbędzie się przypuszczalnie we wrześniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?