Wyprzedzanie na trzeciego, nieraz wprost pod koła samochodu jadącego z naprzeciwka, wyprzedzanie na pasach w terenie zabudowanym, także w rejonie skrzyżowań, ignorowanie pieszych, którzy już przekraczają jezdnię.
To przykłady łamania przepisów drogowych, jakich nagminnie dopuszczają się podlascy kierowcy. Teraz muszą liczyć się z tym, że ich niechlubne wyczyny mogą zostać ukarane nawet jeśli w pobliżu nie widać fotoradaru, czy policyjnego radiowozu.
- Każdy, kto jest świadkiem negatywnego, a nierzadko i niebezpiecznego zachowania innego kierowcy, może do nas przysłać film z prywatnych rejestratorów jazdy, na którym widać będzie kierującego, który dopuścił się wykroczenia - mówi nadkom. Paweł Maciejuk, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Wszystko za sprawą nowego policyjnego projektu pod hasłem "Stop agresji drogowej". Od lipca na stronach internetowych wszystkich komend wojewódzkich w Polsce działa specjalna skrzynka mailowa. Można na nią przesyłać filmy i zdjęcia, na których widać wyczyny piratów drogowych.
- Do tej pory dostaliśmy 12 takich materiałów. 10 to filmy, są też dwa zdjęcia - dodaje naczelnik.
Policjanci analizują te materiały. Sprawdzają, czy rzeczywiście doszło do wykroczenia, a także to, czy nadesłany film jest opatrzony danymi, które umożliwią namierzenie i ukaranie kierowcy - datę, czas i miejsce zarejestrowanego wykroczenia.
Potem film, zdjęcie trafi do właściwej komendy, na terenie której doszło do złamania przepisów. Właściciel pojazdu jest wzywany, a policjanci podejmują decyzję o sposobie jego ukarania.
- Czy skończy się na postępowaniu mandatowym, czy też wykroczenie jest na tyle poważne, że kierujemy sprawę do sądu. Wtedy to już sąd podejmuje decyzję o wymiarze kary, jaka zostanie nałożona na kierującego - mówi nadkomisarz Paweł Maciejuk.
Każdy pirat drogowy musi liczyć się z grzywną w wysokości do 5000 złotych. A jeśli stworzy zagrożenie w bezpieczeństwie na drodze - może nawet stracić prawo jazdy.
Policjanci zachęcają kierowców do przesyłania filmów i zdjęć. Ma to poprawić bezpieczeństwo na drogach.
- Tragiczne wypadki zwykle zaczynają się od popełniania wykroczeń drogowych - przyznaje szef podlaskiej drogówki.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?