Oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Gąski znaleziono martwego psa. Jak ustalili funkcjonariusze, właściciel usłyszał jęk swojego zwierzęcia dochodzący z posesji sąsiada. Kiedy dotarł w to miejsce zauważył, że w stawie leży nieżyjący pies z pastuchem w pysku.
Na miejsce zostało wezwane pogotowie energetyczne, które odcięło i zabezpieczyło dopływ prądu. Posesja na której doszło do zdarzenia była częściowo ogrodzona metalową siatką oraz trzema równolegle rozciągniętymi drutami.
Teraz funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia oraz czy właściciel posesji nie naraził innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?