Najwyższy czas na kompletowanie wyprawek szkolnych. Uczniom pozostało już nieco ponad dwa tygodnie wakacji, a zakupów nie warto zostawiać na ostatnią chwilę. Już teraz w księgarniach jest mnóstwo klientów, którzy polują na zniżki. Ale i tak rodzice muszą przygotować się na nie lada wydatek.
- Mam dwoje dzieci, starsza córka idzie do trzeciej klasy gimnazjum, a młodsza do drugiej klasy szkoły podstawowej. Nie kupiłam jeszcze wszystkich podręczników, a już wydałam pięćset złotych - mówi pani Elżbieta z Ełku.
Jednak podręczniki to nie wszystko. Uczniów trzeba też wyposażyć w zeszyty, piórniki, plecaki oraz obuwie zmienne. Wybór jest bardzo duży, a ceny zróżnicowane. Jednak jak szacują rodzice, wyprawka dla jednego dziecka to wydatek rzędu nawet 1000 złotych.
Jedni mają za darmo, inni płacą więcej
Uczniowie wcale nie cieszą się z końca wakacji. Rodzice również boją się myśleć o nadchodzącym nowym roku szkolnym. W księgarniach panuje chaos, wszyscy szukają książek, plecaków oraz ćwiczeń. Każdy rodzic liczy też, ile musi wydać. Niektórzy szkolne zakupy zaczęli robić już w czerwcu, żeby rozłożyć to na raty.
- W tym roku do szkoły muszę wyposażyć czworo dzieci. Najmniej podręczników potrzebuje moja córka, która idzie do liceum, ale za to zdaje w tym roku maturę i potrzebuje mnóstwo innych książek, z których się będzie przygotowywała do egzaminów. Denerwuje mnie również fakt, że podręczniki ciągle się zmieniają i trzeba kupować nowe - oczywiście droższe. Nigdy nie zdarzyło się tak, żeby młodszy syn miał książki po starszym bracie - mówi pani Joanna z Ełku.
Ceny samych podręczników i zeszytów ćwiczeń dla jednego ucznia to wydatek rzędu kilkuset złotych. Za wszystkie książki do drugiej klasy szkoły podstawowej trzeba zapłacić około 400 zł. W starszych klasach, a także w gimnazjach i liceach, nowe podręczniki są jeszcze droższe.
Książki do klas 4-6 szkół podstawowych kosztują ok. 500 zł, do gimnazjum - ok. 550. Najdrożej jest w liceum. Za komplet podręczników do pierwszej klasy trzeba zapłacić nawet 700 zł. W tym roku z ulgą odetchnąć mogą jedynie rodzice uczniów pierwszych klas szkół podstawowych. To właśnie oni jako pierwsi skorzystają z darmowego elementarza.
- Bardzo mnie to cieszy, jednak przez to, że pierwszaki otrzymały od państwa darmowe książki, to ceny innych poszybowały w górę nawet o kilkadziesiąt złotych - mówi Robert Cwalina z Ełku.
Kupienie podręczników to dopiero początek szkolnych zakupów. Rodzice muszą przygotować również swoim pociechom plecaki, obuwie zmienne, zeszyty oraz przybory szkolne. A w szkole, tak jak w modzie, panują trendy. Największą popularnością wśród małych uczennic cieszą się długopisy, ołówki, a nawet gumki z upiornymi lalkami - Monster High i Furby. Chłopcy z kolei szaleją na punkcie plecaków z samochodami Hot Wheels. Jednak są one nawet dziewięciokrotnie droższe od tych "zwykłych". Za plecak z Monster High trzeba zapłacić od 80 do nawet 200 zł. Ołówki, długopisy oraz gumki z wizerunkiem upiornej lalki to wydatek ok. 3-5 złotych za sztukę. Piórnik kosztuje nawet 30 zł, a worek na kapcie ponad 10 zł. Na farby, bloki, kredki oraz mazaki trzeba przygotować około 50 zł.
- Takie zakupy staram się robić w jakiś dyskontach, tam jest o wiele taniej niż w zwykłych sklepach - mówi pani Beata z Ełku.
Taniej nawet o 70 proc.
Ci, którzy chcą oszczędzić, podręczników szukają w antykwariacie. Używane książki kosztują nawet o 70 proc. taniej. Te bardziej zniszczone można kupić juz nawet za kilka złotych.
Jednak nie każdy może tu szukać oszczędności. W antykwariacie nie ma ćwiczeń oraz podręczników do klas szkoły podstawowej, ponieważ te książki się wypełnia. Po zakończeniu roku szkolnego można je wyrzucić do kosza na śmieci.
- Ruch w antykwariacie jest bardzo duży. Części podręczników nam brakuje, dlatego zapraszamy wszystkich z używanymi książkami do naszego skupu - mówi pracownik księgarni Dom Książki w Ełku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?