Portal "ma na celu zwiększenie świadomości na temat płodności i niepłodności oraz dostępności do lekarzy używających naturalnych metod rozpoznawania płodności w praktyce medycznej". Ale strona www. oplodnosci.pl jest też "bazą wiedzy medycznej dotyczącą szkodliwości antykoncepcji, aborcji i in vitro". I właśnie poprzez bazę nazwisk lekarzy ma ułatwić pacjentom dostęp do np. ginekologów wyznających takie podejście.
Najwięcej medyków z listy ma gabinety w województwie mazowieckim, bo 23 lekarzy. Wielu jest też z Wielkopolski. Z naszego regionu w bazie znajdziemy dwóch ginekologów-położników. To Tadeusz Wasilewski, który przez kilkanaście lat zajmował się in vitro w białostockiej klinice, założyciel pierwszego w Polsce ośrodka oferującego alternatywę dla tej metody - naprotechnologię. Drugim lekarzem jest Małgorzata Skibko, która ma swój gabinet w Łapach. Jak powiedziała nam wczoraj, jest na liście, bo od bardzo dawna naucza naturalnych metod planowania rodziny.
Z doktorem Tadeuszem Wasilewskim nie udało nam się wczoraj porozmawiać, ponieważ miał wiele pacjentek.
O komentarz dotyczący nowego portalu poprosiliśmy dra Grzegorza Mrugacza z Kliniki Leczenia Niepłodności "Bocian" w Białymstoku. Przyznał, że popiera każdą formę edukacji i wspierania naturalnych zachowań wśród pacjentów starających się o dziecko. Miał jednak jedno "ale".
- Uważam, że podział na lekarzy od in vitro i na tych od naprotechnologii, naturalnych metod, jest podziałem sztucznym, nieuczciwym. Ja się czuję naprotechnologiem i nim jestem, ale w granicach zdrowego rozsądku. Mój światopogląd nie wyklucza takich metod jak in vitro. Dopuszczam i stosuję te metody, bo w ten sposób jestem w stanie pomóc ludziom w sytuacjach kiedy naprotechnologia nie jest w stanie pomóc - mówi dr Grzegorz Mrugacz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?