- W takiej sytuacji nie będziemy podejmowali żadnych działań - informuje Romuald Jakubowski, wiceprzewodniczący rady miasta.
W Sejnach wciąż są ulice, które mają niechlubnych patronów, czyli działaczy komunistycznych. Do takich można zaliczyć Juliana Marchlewskiego, Marcelego Nowotkę czy Karola Świerczewskiego. W mieście jest także w dalszym ciągu ulica 22 Lipca.
Na początku czerwca tego roku sejneńscy włodarze uznali, że najwyższy czas zrobić z tym porządek. Tym bardziej, że do urzędu miasta napływały liczne, krytyczne uwagi zarówno od turystów, jak i mieszkańców. Radni zdecydowali, że przed podjęciem decyzji dotyczących nowych patronów miejskich dróg, o opinię na ten temat zapytają mieszkańców.
- Zainteresowani dostarczyli nam petycje, w których proszą, by nie dokonywać żadnych zmian - mówi Jakubowski. - Niechęć do zmian bierze się przypuszczalnie stąd, że trzeba ponieść koszty.
Urzędnicy wyliczyli, że w przypadku 4-osobowej rodziny w grę wchodzi około tysiąca złotych. To koszt wymiany m.in. dowodów osobistych czy praw jazdy. Właściciele posesji musieliby też kupić nowe tablice informacyjne.
- Być może zmienią się przepisy i na uporządkowanie tego typu spraw będzie można uzyskać pieniądze z budżetu centralnego - ma nadzieję Jakubowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?