Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Gutowiec: Strzelectwo uczy wytrwałości i ułatwia poznanie siebie

Urszula Ludwiczak [email protected]
Strzelanie to jeden ze sposobów na spędzenie wolnego czasu, a także odreagowanie codziennych stresów. Aby  wziąć broń sportową do ręki, nie trzeba specjalnych pozwoleń i badań.
Strzelanie to jeden ze sposobów na spędzenie wolnego czasu, a także odreagowanie codziennych stresów. Aby wziąć broń sportową do ręki, nie trzeba specjalnych pozwoleń i badań. Archiwum prywatne
Dwie godziny na strzelnicy to odskoczna od codziennych trosk, totalne odsunięcie wszystkich spraw od siebie, bo myśli się wtedy tylko o strzelaniu. Za drzwiami zostają wszystkie problemy - mówi Andrzej Gutowiec, miłośnik strzelectwa sportowego.

Strzelectwo to bardzo dobry sport i sposób na spędzenie wolnego czasu - zapewnia Andrzej Gutowiec z Klubu Strzelectwa Sportowego i Historycznego Club 308 w Białymstoku. - To sport, który uczy wytrwałości w dążeniu do wyników, poznania samego siebie, swojej psychiki. Na szybko nic się tu nie osiągnie.

Club 308 powstał w ubiegłym roku. Jest jedynym białostockim klubem specjalizującym się w strzelectwie tzw. dynamicznym - czyli w ruchu lub do wielu celów.

- Można u nas strzelać z jednego miejsca do różnych tarcz i celów lub w ruchu, do tzw. stage, z pozycji leżącej lub stojącej - wylicza Gutowiec. - Wystarczy do nas zadzwonić albo napisać maila i przyjść na strzelnicę. Strzelać może naprawdę każdy, nawet kilkuletnie dzieci, oczywiście pod odpowiednia opieką i za zgodą rodziców. My na razie korzystamy ze strzelnic zaprzyjaźnionych, np. UKS Kaliber przy ul. Grunwaldzkiej.

Dla amatorów strzelania nie ma żadnych wymagań fizycznych, psychicznych czy konieczności posiadania sokolego oka. - Gdy ktoś ma wadę wzroku, trzeba mieć tylko dobrze dopasowane okulary - zachęca Andrzej Gutowiec. - Nie trzeba też mieć pozwoleń na broń, czy patentów strzeleckich. Choć sam patent to swego rodzaju prawo jazdy w świece strzeleckim, wtedy można strzelać bez instruktora, brać udział w zawodach.

Jednak przy strzelaniu rekreacyjnym, amatorskim, nie trzeba żadnych zaświadczeń. Przy każdej takiej osobie jest zawsze instruktor, prowadzący strzelanie, który dba o bezpieczeństwo.

- Wcześniej instruktor zawsze omawia zasady działania broni, tzw. pracę palca na języku spustowym - mówi Gutowiec. - Poza momentem strzelania, palec zawsze poza spustem musi być. Mówi też, jak załadować, rozładować broń, jak poradzić sobie z jej zacięciem. Potem jest pora na część praktyczną - instruktor z daną osobą ćwiczy przed tarczą prawidłową postawę, chwyt broni. Sprawdza się, która ręka i oko są dominujące, od tego zależy prawidłowa postawa. Potem można już zacząć strzelać. Po pięciu pierwszych strzałach omawiany jest ich efekt. Potem oddaje się kolejne pięć strzałów.
Gdy ktoś złapie bakcyla, może zacząć ćwiczyć strzelectwo w ruchu. Club 308 jest jedynym w mieście, który szkoli w strzelaniu dynamicznym.

- W planach mamy sekcję strzelectwa historycznego, z bronią czarnoprochową XVII/XVIII wieku - dodaje Gutowiec.

W strzelectwie sportowym używa się broni sportowej, strzela się ogniem pojedynczym. To broń samopowtarzalna. Na stanie klubu jest np. "kałasznikow", pistolety bocznego zapłonu, karabiny bocznego zapłonu (kbks), broń centralnego zapłonu (pistolety bojowe, przypominające glocki, mag 95).
- Staramy się ten nasz sportowy arsenał stale rozszerzać - mówi Gutowiec. - Są rewolwery, rosyjskie pistolety ttk, każdy kto przyjdzie znajdzie coś dla siebie.

W klubie można nie tylko spędzić miło czas samemu na strzelaniu, można tu tez zabrać całą rodzinę, zorganizować wieczór kawalerski czy imprezę firmowa.

Więcej na www.club308.pl lub na Facebooku klubu.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna